Witam mam problem z temperatyrą płynu czy ktoś by mi pomógł to rozwiązac ??

Może byś dokładniej opisał na czym problem polega?

odpalam motor grzeje go do 100st. włącza sie wentylator schładza na 94 i sie wylancza gasze motor i po chwili plyn gdzies pod zbiornikiem (pewnie w głowicy) normalnie bulgocze i wylewa sie az ze zbiorniczka wyrównawczego. płyn wymieniany w tamtym roku na prestone (temp. wrzenia 129) więc jak taki płyn moze sie gotować przy 100st.

hmmmmm, mam podejrzenie że coś z uszczelka pod głowica.
Bo to dziwne.

wydaje mi się ze jak by była uszczelka to problem by był nawet podczas jazdy i temperatura by rosła a nie tylko do 100st i wentylator szybko schładza w 2minuty

niby tak
ale gdy uszczelka jest wywalona to wywala własnie płyn ze zbiorniczka wyrównawczego bo dużo ciśnienia z jakiegoś cylindra dostaje sie do układu chłodzienia: wywala płyn nie z powodu przegrzania tylko z ciśniania powietrza z kompresji cylindra do układu wody. Takie moje rozumowanie. Stąd ewentualne bulgotanie: sprezone powietrze w cylindrze dostaje się do układu wody - byc może minimalnie ale własnie taki efekt powstaje.

Poczytaj jeszcze tutaj:
warsztat-f25/problem-chlodnica-pomocy-t2292-10.html

a ma ktos jakis pomysl zeby to sprawdzic? dodam ze jak go zgasze przy tem.90st nic sie nie dzieje. i jeszcze jedno pytanie po zgaszeniu motoru temperatura sie podnosi tak z 5 stopni to normalne??

tak to może być normalne,
teoretycznie może coś wykazać badanie kompresji
ale tez nie koniecznie.
teoretycznie też możesz zauważyć tłusty płyn chłodniczy w chłodnicy albo po wylaniu go z układu. ALe to bardzo małe ilości które róznie dobrze moga nie wyjść.
Niestety trzeba zaryzykować ściągniećie głowicy.

albo nie ruszac bo tak mam od dwoch lat i nic sie nie pogarsza ani nie polepsza a podczas jazdy nic sie nie dzieje bo przejechałem juz 6 tys z problemem