Po 2 latach przerwy w jeździe nadszedł "czas zemsty"





Moto kupiłem od kolegi Feret z forum z przebiegiem 10.700 km.

Z dodatków posiada:
- klamki czarne
- tank pad Harisa
- crash pady
- tłumik Scorpion
- czarna szybka,
- lampa tylna LED z wbudowanymi kierunkami.

Moto bardzo ładnie utrzymane i wydaje się, że będzie długo i bezawaryjnie służyć.

Robi robotę. Wrzuć więcej zdjęć.

własnie wiecej foto !!!

mowiłem że pewniak

zajebista

Będzie PAN zadowolony
Sprzęt pewny i z pewnej ręki


Pozdro !

No, it is just reflection caused by yellow walls of my house.

czyli r6 zostaje w Wawie. Sprzęcior jest kosa, praktycznie nówka. Będziesz zadowolony

Troche ją "przedmuchałem" bo wracałem od Fereta na kołach. Plan był nie przekraczać 150 km/h bo od 2 lat nawet nie siedziałem na moto, ale legł w gruzach. Prawie całą trasę zrobiłem w granicach 200-240 km/h i gdyby nie fakt że w rj15 praktycznie nie ma szybki to byłoby szybciej. Tak sie zastanawiam ja Wy na tych rj15 latacie przyjmując wszystko na twarz? W rj05 mogłem schować większość głowy za szybką.

Dla tych co mają rj05, i myślą nad rj15 to przepaści nie ma, ale te 12 kucy zwłaszcza jadąc już na 3 biegu lub wyżej jest odczuwalne. Na torze pewnie pojawie się na wiosne wiec jakieś wrażenia ze swojej totalnej amatorki postaram się opisać. Problem z torowaniem tej sztuki jest taki, że wygląda jak z salonu, a raz na jakiś czas szlif na torze mi się przytrafiał 
Co do jazdy w mieście to przejechałem się wczoraj nią do pracy. Wydaje mi się że trochę lepiej się nią manewruje niż rj05.
Tak czy siak przebieg rośnie a wraz z nim poziom mojego zadowolenia. TNX Feret.

Przecież dałem Ci słowo , że będziesz zadowolony