Witam Was serdecznie. Po raz kolejny proszę o pomoc i podpowiedzi w mojej sprawie.
Chciałbym prosić o poradę co zrobić w przypadku gdy ze zbiornika wyrównawczego wywaliło płyn.

Opis sytuacji (niechlubnej)
Chciałem sobie pogazować manetką (było mega ciepło) tak się "podniecałem" że na liczniku zapaliła się lampka temperatury ( na blacie 126 oC) i wywaliło płyn ;/
Możecie się śmiać bluzgać (sam nie wiem skąd ten idiotyczny pomysł)
Teraz moto szybko sie grzeje, nie wiem czy wystarczy dolać płynu do tego zbiorniczka wyrównawczego (jest pusty) czy trzeba zalać nowy płyn chłodniczy do całego układu ? Bardzo proszę o podpowiedzi .

Dziękuje , pozdrawiem LWG!

lej płyn lub wode na full do chłodnicy pod korek i to ile się da natychmiast

ale nie ma bólu że był inny płyn teraz naleje inny ?

nie ma problemu

Mechanik mi mówił że jednak jest znaczenie co wlewamy do układu chłodzenia.Wody nie polecam bo koroduje nam układ ,a jeżeli chodzi o płyn to jeżeli nie wiemy jakiej firmy mamy zalany to żeby chociaż kolor się zgadzał bo później robi się syf w układzie chłodzenia.Nie wiem ile w tym prawdy ale ja się do tego stosuje

Nie lejemy wody do układu chłodzenia do naszych erłanów, gdyż temperatura załączenia wiatraka wynosi 105 oC +- 3oC więc woda zacznie się nam gotować. Zalać tylko dobrym płynem do chłodnic.

Raczej nie powinna temperatura skoczyć do 126 oC, gdyż jak się włączy wiatrak to będzie próbował zbić temperaturę albo przynajmniej będzie na tym samym poziome nawet jak pałowałeś na postoju.

LwG

ok . już ustaliłem że wleje nowiusiy płyn. Teraz niech ktoś mądry powie mi czy może być samochodowy czy musi być jakiś specjalny. ? ?

Motul MotoCool np i inne tego typu.
Jeśli chcesz po taniości go zalać to musi być do aluminiowych chłodnic.

lanie wody tylko w sytuacji krytycznej na pare kilometrow mamr1 99 z czasem wentyl zalacza sie coraz pozniej moja wena to zabrudzony termostat ale jeszcze nie czyscilem wiec powodzenia

no miałem na myśli że lać wode w sytuacji jak nie ma pod ręką płynu