akumulator byl wczoraj rano naladowany. nie wkladany do moto w tym momencie wykazuje 12.64 to chyba trzyma dobrze? i myslalem ze to sie sprawdza miernikiem ustawionym na V tak jak ladowanie akumulatora. czyli trzeba przelaczyc na ampery i wtedy polaczyc pod kleme i akumulator...

dokładnie, po podłączeniu do miernika sprawdź pobór, przekręć stacyjkę zerknij na miernik, zapal światła i zobacz jak zmienia się pobór

kurde nie bardzo wiem na co przelaczyc ten miernik. mozesz zaznaczyc lub napisac na co wlaczyc? zalaczam foto miernika jaki posiadam.

Pole na pokrętle A ,
podłączenie- dwie skrajne wtyczki

no juz znalazlem gdzies w necie ze nalezy ustawic tak jak pokazalem na rysunku (pokretlo na 10A) i tak, bez wlaczonego zaplonu pokazuje 0.00, od razu po przekreceniu kluczyka 0.16 ale po chwili jest 0.14 (co jakis czas na sekunde pokazalo 0.13) a po wlaczeniu swiatel pokaze w okolicach 8 i w bardzo szybkim tempie spada. dochodzi do 6 i cos tam i zaczyna powoli rosnac. slychac wtedy jak gotuje sie w akumulatorze. mam rozumiec ze nie ma zwarcia skoro pokazuje 0.00 i winowajca w tym wszystkim jest złom akumulator czy zwarcie ma pokazac wlasnie po wlaczeniu zaplonu

masz zwarcie gdzieś w instalacji świateł , 8A to stanowczo za dużo. Poszukaj jakiś nadpalonych kabli, kostek, macaj elementy (przewody, kostki) tam gdzie będzie zwora elementy będą wyraźnie gorące. Akumulator się gotuje własnie od zwarcia i jest to cholernie niebezpieczne. Szukaj przyczyny w instalacji świateł.

bylem sprawdzic cos w sprawie zwory na swiatlach i na poczatek odpialem tylne oraz przednie swiatla i wyjalem zarowki z postojowek. wykazalo z zaplonem 0.14, z postojowkami 0.35 i z wlaczonymi swiatlami 0.45. wydaje mi sie ze gdyby bylo zwarcie w instalacji swiatel to nawet bez zarowek by pokazywalo tak jak pisalem to wczesniej czyli tez ok 8 czyli tak na moj rozum zwarcie w isnalacji chyba odpada. po podpieciu tylnej lampy i postojowek pokazywalo nieco ponad 1 a po podpieciu jednej lamp z przodu, obojetne lewej czy prawej pokazuje ponad 4. podpiecie obu wykazuje ponad 8 i spadek do ponad 6. no chyba ze zarowki sa niechalo ale swieca normalnie. a moze chcialoby sie komus sprawdzic jak to jest u was?

a jakiej mocy masz żarówki? Jeśli 35W to jedna żarówka pobiera około 3A gdy świeci.
Jeśli 55W to jedna pobiera 4,5A gdy świeci.

mam 55w czyli wszystko jest chyba ok bo właśnie jak podłączyłem jedną to było coś ponad 4 A. wychodzi na to ze akumulator jest do bani.

Sprawdź czy wtyki pod regulator napięcia nie są powypalene. Miałem podobny problem wymieniłem regulator i wszystko wróciło do normy. Lecz należy również uważać czy aby alternator nie jest przegrzany i to on pali regulator