Ale rozumiem że mówisz o tych śrubach na klucz ampulowy 10 tak?200Nm one by nie wytrzymały:)na 150Nm dokręcasz ośki bodajże i zobacz jakiej grubości są śruby:)Ale dobrze że pneumatem poszło:)Mógłbyś dołaczyć jakieś fotki z wymiany uszczelniaczy?bo chyba po wyjęciu lagi pod osłoną przeciwpyłową jest pierścień zabezpieczający?tak?po wyjęciu tego pierścienia laga już jest rozłączona?czy dalej coś jeszcze trzeba działać?pytam bo możę będe musiał wymieniać kiedyś więc warto byłoby wiedzieć:)

Pod przeciw pyłowym uszczelniaczem jest taka jak by sprezynka i ona trzyma uszczelniacz ten od oleju. Zeby rozebrac lage trzeba odkręcić śrubę ktora jest pod spodem

cos jak tutaj:)

No tak.na dole jest śruba(korek spustu z uszczelka)która trzyma cały ten środek tj.amortyzator.rozumiem że Wystarczy odkręcić tylko ta śrube na dole i ta sprężyne wyjąć z pod uszczelniacza przeciw pyłowego i laga już jest rozebrana?nic więcej tam nie ma po drodze?myślałem że to bardziej skomplikowane jest. Mam jeszcze pytanie odnośnie oleju.musi być zalane co do ml w lagach?czy dopuszczalny jest Jakiś błąd?tak z ciekawości Pytam

jak za dużo oleju to będa twardze a jak za mało to miększe w następstwie gorsza regulacja zawiechy

Kolego jak wyciągniesz wkład to wyciągasz pierścień przeciwpyłowy do góry pod nim masz zabezpieczenie i jak je wyciągniesz to szarpiesz kilka razy jedną z części lagi do góry i rozpoławiasz Ogólnie sprawa do ogarniacia

Fotek niestety nie mam bo brak było asystenta wiadomo łapki uciorane.

W przypadku jeżeli nie dasz rady rozkręcić tak jak ja tych dolnych śrub to przyjdzie ci z pomocą kątownik o wymiarze 2x2 cm dł na około 40cm którym przytrzymujesz wkład wew. (wew jest miejsce na kwadratowy klucz zresztą w serwisówce widać ocb ) aby się nie kręcił

dolne śruby już rozkręcalem bo zmieniałem olej.ale interesowało mnie czy prosto jest wymienić uszczelniacze.tragedi ogólnie nie ma z tym:)
Zastanawia mnie jedna rzecz bo złożyłem to wszystko do kupy.wlany olej valvoline 5w po 476ml na lage i wydaje mi się że teraz te amory nie pracują tak dobrze jak wcześniej.tak jakby za wolno odbijaly i nie do Samego końca.takie wrażenie odnoszę i wolno wracają do góry.może trzeba byłoby się regulacja jeszcze pobawić?co myślicie?sprawdzane było w miejscu.nie miałem okazji pojeździć i sprawdzić.ale wydaje mi się że przed wymiana płynniej te amory chodziły.

Świeży olej inaczej pracuje (tłumi) ja u siebie po wymianie musiałem troszkę rozkręcić zawieszenie bo dla mnie było za twardo co pogarszało czucie tego co dzieje się na przednim kole zwłaszcza na nierównościach (wrażenie bardziej nerwowych reakcji motocykla). Proponuje ustawić zawieszenie według serwisówki a dalej wedle własnych preferencji... ja u siebie mam olej 10w a napięcie sprężyn na bodajże 5 znaku (pierścieniu) przy wadze 98 kg.

Zrobię tak jak mówisz.tylko na początek sprawdzę jeszcze podczas jazdy jak poskładam moto:)mam do ciebie prośbę mógłbyś napisać jakie są fabryczne ustawienia w tym modelu?bo komputer mi padł i nie mogę podejrzeć serwisówki nawet.ja ważę 67kg i tak się zastanawiam czy to się podkręca tak na oko czy tam jest napisane od jakiej do jakiej wagi jakie ustawienia?ale pewnie to byłoby zbyt piękne:)bo z tego co pamiętam to jest tam 3ustawienia na lage na dole i na górze niebieska śruba i w niebieskiej jeszcze jakaś śruba na płaski śrubokręt:)tylko tylko które dokładnie do czego służy to nie wiem:)

przemol1987 co do ustawień to pisałem wszystko w tym temacie: http://r1r6.pl/warsztat-f25/regulacja-zawieszenie-t10931-10.html

Jeżeli jednak nie możesz przeczytać, to ustawienia według serwisówki są takie:

Napięcie wstępne sprężyn ( niebieska śruba na górze): rocznik 99 ustawiamy na piątej kresce, a roczniki 00-02 ustawiamy na siódmej kresce.

Ustawienia odbicia ( mała śrubka w środku tej niebieskiej na górze, na płaski śrubokręt): i tutaj standardowe ustawienie to sześć kliknięć. Trzeba liczyć wykręcając śrubkę.

Ustawienia dobicia ( śrubka na płaski śrubokręt na dole każdej z lag): standardowe ustawienie to sześć kliknięć. Również trzeba liczyć przy wykręcaniu.

Pamiętaj, żeby prawą jak i lewą stronę przedniego zawieszenia ustawić jednakowo. Jeżeli będziesz potrzebował więcej informacji, to dokładniej opisałem to w temacie który podałem na początku posta.

dzięki wielkie za info:)bardzo się przyda:)