A sprawdź czy wszystkie cewkofajki są dobre. Niedawno miałem podobną sytuację do twojej. Na zimnym silniku nie miałem problemów z odpalaniem i silnik pracował równo. Jak się rozgrzał to obroty falowały. Ciężko wkręcał się z niskich obrotów, ale jak już wszedł tak na około 3-4 tysiące to przyśpieszał normalnie. Wcześniej sprawdzałem cewkofajki i wyglądały w porządku. Po ściągnięciu tych metalowych kołnierzy z cewkofajek okazało się, że dwie były pęknięte prawie na całej długości. Trzecia cewkofajka w ogóle nie dawała iskry. Po wymianie wszystkich czterech silnik pracuje równo i na małych obrotach. Ciekawy też jestem czy kolega coś znalazł, bo pisałeś że oddałeś sprzęt do znajomego.

powiem aby spojrzał.Dzięki za info. Jak coś nowego będę wiedział dam znać

Siema Yamaszkę odebrałem w piątek.Wymienione płyny itd Co ją bolało ciężko powiedzieć... zostały na nowo ustawione zawory i problem ustał.W Sobotę cały dzień latałem trasa ok 150km i zaobserwowałem (przy okazji zaliczony 1 zlot tego roku w Złotoryji) falujące dość często obroty na biegu jałowym. Obroty ok 2 tys po przygazówce obroty spadały i było ok zastanawiam sie czy nie pokręcić troszkę obrotami Na trasie idzie jak poje.... Na sam koniec gdy juz zajechałem do domciu zapalił się Trip F i zgasła i tu mnie mega zdziwiła....

A sprawdzałeś też filtr paliwa?
Też miałem problemy z ciężko palącą R6 i wymiana pomogła.