Tak jak w temacie. na jakim cisnieniu jeździcie ? 2,5 podobno na obciążeniu do 90kg a powyzej 2,9

Ale głównie mnie interesują wasze opinie jak moto sie zachowuje gdy jest

a) za malo z przodu
b) za duzo z przodu

c) za malo z tyłu
d) za duzo z tyłu

e) czy ktoś z was nabijał moze oponki azotem a nie powietrzem

No to wiadome jak masz za mało powietrza będzie lepiej trzymał sie drogi, lepsze hamowanie itd ale zwiększą sie opory toczenia a co za tym idzie większe spalanie. jak masz za duże ciśnienie to trochę twardo sie jedzie, słabsze hamowanie ale lepsze, osiągi mniejsze spalanie.
Ale nie można przesadzić ani z za niskim ciśnieniem ani za wysokim najlepiej nabić tyle co podaje producent.
Co do punktu e) powiem Ci tyle że nawet za 1zł jakby napełniali to bym nie chciał;)(chociaż z drugiej strony zielona czapeczka kozacka;)

ja mam 78% azotu w oponach lol

jak za malo z przodu to ciezko sie skreca, kierownica ucieka. z tylu natomiast 2.5 jest najlepiej .przy 2.9 ciagle poslizgi kolo lapie

Że tak coś wtrącę do leciwego tematu.
Na wahaczu jest nalepka z zalecanym ciśnieniem dla 1 i 2 osób.

a ksiazke motocylkista doskonały tez przeczytałes

w tyłu 2,5 a w oponie na przodzie ile powinno być?

przód 2,2-2,4 tyl 2,5-2,9 aletez zalezy wszystko od oponon ja osobiscie jak na drogach to mam przud 2,4 tyl 3,0