Mam problem ze swoja niunia, po odpaleniu z prawej strony to jest tam gdzie sprzegło dochodzi dziwny dzwiek takie jakiby tarcie motocykl ten posiadam 3 lata i od poczatku chyba tak bylo. Bylem u mechanikow ktorzy "niby" sie znaja i powiedzial mi ze albo ze sprzegla dochodzi ten dzwiek albo lancuszek rozrzadu. Pytalem czy trzeba to wymieniac powiedzieli ze nie? Moj znajomy ma dokladnie ten sam rok i u niego cisza dodam ze z moim moto wszystko jest jak najbardziej w sensie jezdnym. Pytanie brzmi co sadzicie jezdzic dalje z tym czy zrobic to teraz zeby nie zrobily sie wielkie koszta? Czy jezdzic az to "cos" padnie do konca?

Jeśli to sprzęgło to raczej wymiana samych tarcz i przekładek go nie zniweluje, A do łańcucha trzeba zajrzeć i skontrolować

http://www.youtube.com/watch?v=HwR-0og5 ... e=youtu.be jeśli to taki dźwięk to od razu mówię - łańcuszek rozrządu

jak wciśniesz klamkę sprzęgła dźwięk się zmienia ?

Kurde ten dzwiek na tym filmiku jest dziwny. Po wduszeniu sprzegla nic sie nie zminia, raczej poniewaz nie zwracalem uwagi na to. Sprawdze i nagram filmik i wtedy bedziemy mieli pewnosc czy to jest to. W poniedzialem ogarne temat