Długi rozruch i ciężko odpala a szczegulnie jak krótko chodzi to wtedy jakby ledwo miał siłę odpalić (prawie jak wóz parowy się rozkręca). Co to może być?

slaby akumulator albo slaba kompresja.jak zadajesz takie pytania to powiedz cos wiecej o tym moto ktory rok ,jaki przebieg ile go masz ,kiedy pojawil sie problem,czy wczesniej dobrze palil jakie czynnosci serwisowe byly wykonywane,czy kopci,czy sie tlucze itd.inaczej gdybanie nie bedzie mialo konca,a nikt nie bedzie po kolei wyciagal od ciebie kazdej informacji z osobna

obstawiam aku

Yamaha r6 2006, przebieg ok. 16000 a kupiłem go 3lata temu jak miał 4500. Problem pojawił się jakoś dwa miesiące temu ale tak jak by się nasilał. Serwis był na początku sezonu między czasie byłem wymienić uszczelniacze lag i dokręcić kierownice. Nic nie kopci ale za to coś tak jakby się telepało miej więcej jakby założyć podkładkę na śrubę i potrząsać, a słychać to jakby pod deklem sprzęgła. U stawiałem kiedyś EXUP, może to być przyczyna?

mlody moto wiec ze ma slaba kompresje nie chce mi sie wierzyc. to raczej akumulator slaby bedzie. exup nie biedzie tutaj winien

no moja R1 jak nie ma mocnego prądu to nie chce zapalić, wystarczy podładować go mniejszą ilością prądu ale długo i jak aku jest pełny to od kopa pali nawet po długim czasie. Akumulator odstawiam !

Dzięki podładuje. A co do tego dźwięku ze skrzyni, co to może być. W serwisie mi powiedzieli jak się dowiadywałem, że to sprężynki w sprzęgle i można z tym jeździć.

kosz sprzeglowy ci grzechocze, dopuki ci nie szarpie ta polsprzegle to mozesz zostawic jak jest

Nic narazie nie szarpie to tak jak piszesz zostawie w spokoju. Dzięki