goat14 napisał(a):
ja w sprawie dwóch palców na hamulcu. ostatnio przechodziłem kilkanaście dodatkowych godzin szkolenia na motocyklu i mój instruktor starał się mi wpajać że albo cała dłoń czyli wszystkie palce albo wcale. ja wychodzę z założenia że jeżeli ma mi coś uratować życie to warto to stosować z reszta podpatrzyłem już tą technikę u wielu zawodników na zawodach używających dwa palce.
pozdrawiam
z cala dlonia na klamce ciezko sie dodaje gazu
z dwoma palcami jest duzo wygodniej. Te dwa palce daja naprawde sporo. Nie tracisz czasu na założenie całej dloni na klamke tylko odrazu zaczynasz hamowac. Pozostale dwa palce zawsze można dołożyc zeby sila hamowania byla większa ale uwież mi ze przy stalowym oplocie dwa palce wystarcza zeby zablokować przednie kolo. Mi juz pomogly przed wjechaniem w dupe jednemu "w dupe uprzejmemu gościowi" ktory na głownej drodze stanal na srodku jezdni zeby wpuscic kogos z podporzadkowanej... idiota. Brakło 5 cm do dzwona
Przy okazji chcialem podziekować wszytskim za pozytywne komenty co do mojego sprzetu. Wiadomo że ile ludzi tyle gustów więc tym bardziej Wasze + komenty cieszą.
Pozdro i przyczepności życzę.