Teraz jest 27 gru 2024, o 20:49

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jazda w deszcz
PostNapisane: 9 maja 2012, o 19:23 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 gru 2011, o 20:15
Posty: 37
Lokalizacja: Biłgoraj/ Stavanger
Sprzęt: YZF - R6 2009
Imie: Przemek
Witam

Od dłuższego czasu nurtuje mnie takie o to pytanie, jak Yamaha r6 2009 jest zabezpieczona przed deszczem.
Dokładnie chodzi mi o bezpośrednią jazdę w deszcz, czy filtr powietrza wyłapie całą wodę?
Dodam, że filtr wymieniłem na PIPECROSS.
Niczym go nie nasączałem ani nic podobnego, po prostu wyciągnąłem z pudełka i zamontowałem w moto.

Pozdrawiam

_________________
YAMAHA R6 <TO DRIVE THAT THING YOU NEED TO BE JEDI>


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 15 maja 2012, o 15:25 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2011, o 18:13
Posty: 89
Sprzęt: R6
Imie: Jacek
Lokalizacja: 13 Poludnik
Mysle ze na necie schematow nie brakuje zeby sprawdzic budowe wszystkich ukladow czy kanalow i tym samy materialow czy zabezpieczen. Ktos to napewno tak pomyslal ze deszcz moze zaskoczyc motocoykliste a ten musi dojechac.
Ja przejechalem (R6 2009) w mocnej ulewie ok. 70km, potem garaz i schniecie. Na drugi dzien mycie i tez schniecie. Potem jazda i nie zaobserwowalem skutkow ubocznych, poza nerwami jaki syf byl na mnie i na moto po takiej trasie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 15 maja 2012, o 15:51 
Offline
mistrz prostej

Dołączył(a): 9 mar 2011, o 23:53
Posty: 393
Sprzęt: R1 RN12
Imie: Sławek
W zeszłym roku lecieliśmy 3 moto 500km w deszczu i nic nikomu po takiej jeździe się nie działo. Konstruktorzy już o tym pomyśleli, nie bój nic.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 15 maja 2012, o 19:40 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 gru 2011, o 20:15
Posty: 37
Lokalizacja: Biłgoraj/ Stavanger
Sprzęt: YZF - R6 2009
Imie: Przemek
Dziękuję bardzo za pomoc
wszystko wyszło od tego, że już za kilka dni wybieram się w trasę (coś kolo 2000km)
trochę się martwiłem co będzie jeśli złapie mnie ostry deszcz, ale teraz już jestem spokojny.


Jeszcze raz dziękuje za pomoc
Pozdrawiam

_________________
YAMAHA R6 <TO DRIVE THAT THING YOU NEED TO BE JEDI>


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 15 maja 2012, o 20:10 
Offline
kursant

Dołączył(a): 13 kwi 2012, o 21:13
Posty: 219
Sprzęt: litr
Imie: aaa
Lokalizacja: lu
Nawet jak ci naleci trochę wody to się nic nie stanie. Silnik przepali. Gorszym zmartwieniem powinno być dla ciebie że ścig nie nadaje się na takie długie trasy. Ja już po 200km czuje się jak połamany.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 16 maja 2012, o 12:34 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2011, o 18:13
Posty: 89
Sprzęt: R6
Imie: Jacek
Lokalizacja: 13 Poludnik
Hhmmm.....Ja z Kassel do domu jechalem pare razy po 800km i nie bylo klopotu.
Owszem, to nie turystyk ale da sie daleko jedzic, W najgorszym wypadku, pauza.
Znajomi byli w tamtym roku w maroko, tez na sportach i dali rade. Takze kwestia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 16 maja 2012, o 15:58 
Offline
mistrz prostej

Dołączył(a): 9 mar 2011, o 23:53
Posty: 393
Sprzęt: R1 RN12
Imie: Sławek
Idzie przywyknąć. Też leciałem trasę 1300km i nie narzekam. Wiadomo to nie turystyk ale na niemiecką bane nadaje się idealnie :D
Zresztą sporta nie kupuje się dla wygody.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 17 maja 2012, o 12:56 
Offline
mistrz toru
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2010, o 13:20
Posty: 1769
Lokalizacja: Konin
Sprzęt: YZF R6 2007
Imie: Karol
Lokalizacja: konin
Maksi napisał(a):
Hhmmm.....Ja z Kassel do domu jechalem pare razy po 800km i nie bylo klopotu.
Owszem, to nie turystyk ale da sie daleko jedzic, W najgorszym wypadku, pauza.
Znajomi byli w tamtym roku w maroko, tez na sportach i dali rade. Takze kwestia.

ja latam z rees kolo emmerichu jeszcze stara trasa ponad 900km postoj co 150km na tankowanie i lepiej sie czulem jadac moto niz samochodem w samochodzie nie moglem usiedziec

_________________
YAMAHA R6 07r. Żyć chwilą nie chwilę...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 17 maja 2012, o 15:44 
Offline
mistrz prostej

Dołączył(a): 9 mar 2011, o 23:53
Posty: 393
Sprzęt: R1 RN12
Imie: Sławek
Samochodem jest wygodniej ale też nudniej. A na moto jest zabawa :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Jazda w deszcz
PostNapisane: 17 maja 2012, o 20:02 
Offline
mistrz toru
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2010, o 13:20
Posty: 1769
Lokalizacja: Konin
Sprzęt: YZF R6 2007
Imie: Karol
Lokalizacja: konin
dla mnie jazda samochodem to katastrofa dlatego duzo latam na moto

_________________
YAMAHA R6 07r. Żyć chwilą nie chwilę...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1