witam...
wczoraj wracając już do domu z krótkiej rundki po mieście zgasły mi światła (mijania długie) i zgasło podświetlenie zegara. W czym może być problem??? I co ma wspólnego ze sobą podświetlenie zegarów ze światłami? Licznik działa wskazuje normalnie prędkość itd obrotomierz też kontrolki od silnika oleju kierunków i neutrala też normalnie działają, jedynie kontrolka od świateł długich nie zapala się nawet na "sucho" bez odpalonego moto. Czytałem kilka tematów podobnych i tak bezpieczniki sprawdzone jest ok (koło aku główny i te z lewej strony pod owiewką tam jest konkretnie bezpiecznik od świateł i jest ok) Kostki z prawej strony pod owiewkami sprawdzone są ok wszystko czyste. Przekaźniki od świateł pod szybą też wyglądają ok. Już nie mam pojęcia gdzie indziej szukać przyczyny...
Obok bezpieczników z lewej strony pod wypełnieniem czachy jest też jeszcze jedna kostka rozłączyłem i jest zaśniedziała i pordzewiała ale też nie mam pewności od czego ona jest czy to pomoże w kwestii świateł. Właśnie biorę się za jej czyszczenie i zobaczę czy to coś zmieni. Jeśli ktoś coś może poradzić to proszę o pomoc..będę wdzięczny. pozdrawiam

R6 z 2003 roku

temat juz byl.zasniedziala kostka .wyczyszczenie pomoze,aczkolwiek problem moze sie pojawiac.najlepiej przypalony kabelek puscic osobno poza kostka