Witam.

Otóż okazało się, że w mojej niedawno zakupionej R6 brakuje nakrętki jak i podkładki na trybie zdawczym. Poprzedni właściciel albo mechanik albo ktoś po prostu jakiś skończony **** jej nie zakręcił. Dowiedziałem się o tym jak podczas wycieczki moto przestało jechać Po rozkręceniu okazało się że spadła zębatka z wałka. Może ją zgubiłem chociaż nie wiem jak mogła by wylecieć, a może nie.

Teraz konkret bo zamówiłem oryginalną podkładkę i nakrętkę w salonie yamahy ale coś długo do nich dochodzi... bo czekam już tydzień i przyznam że szlag mnie trafia bo pogoda coraz ładniejsza i zbliża się piękny weekend a ja uziemiony i nie wiadomo kiedy będzie.

I teraz sobie pomyślałem, można to przykręcić na jakąś zwykłą nakrętkę ? z "supermarkietu" ? Chociaż tak przejściowo ? Jakie mogą być tego konsekwencje ? A może w ogóle niepotrzebnie wydałem 50 zł na oryginalną część ?

Nakrętka jest nakrętka.Jak tylko znajdziesz taką jaka była to co za różnica czy z salonu czy ze sklepu.Pierwsze r6 miały pod tą nakrętką podkładkę którą się zaklepuje aby się nie odkręciła.Te nowsze ponoć tego nie mają ale jest większy moment dokręcenia.

no właśnie chodzi bardziej o tą podkładkę bo takiej z wcięciami na wałek nie idzie nigdzie znaleźć. A o dziwo o nakrętkę też nie jest łatwo bo nie może być większa niż 0,7 mm znaczy po wysokości. A M18 zwykle są dosyć duże. I ja myślałem żeby taką co by trochę wystawała skręcić no a później zmienić skoro już zamówiłem.'

Nie uszkodzi mi to w jakiś sposób wałka albo zębatki jak nie będzie tej podkładki ?

I czy się nie zabije przez jej brak ?

Normalna giętką blachę podłóż nie musi mieć wycięcia na tryby.Siła docisku śruby do zębatki ją dobrze zablokuje i ją zaklep aby się śruba nie mogła poluzować.
Takie podkładki do zabezpieczania śruby znajdziesz na allegro.Już kiedys nawet podawałem linka do aukcji.Albo możesz kupić jak ktoś rozsprzedaje piec na części,bo jak słusznie koledzy tu mówili nie jest to część do jednorazowego użytku.

ok dzięki.

Okazuje się jednak, że nie można nawet dostać takiej nakrętki. Przynajmniej u mnie w mieście i okolicach. To jest M18 ze skokiem gwintu 1 mm i nie mają tego w żadnym sklepie u mnie W jednym ze sklepów nawet mnie wyśmiali, że co ja chce jak czegoś takiego nie ma. Zostaje mi chyba tokarz a zwykłą podkładkę mam więc zrobię tak jak piszesz

Powinienem to dać na klej do gwintów ? Bo gdzieś wyczytałem, że niby się powinno, szczególnie że gwint u mnie wygląda trochę nie pewnie (może dlatego poprzednia nakrętka spadła, o ile była) Jak ewentualnie później przy zmianie zębatki takie coś rozkręcić ?

Ja skręcałem na Loctite 243 i nie ma opcji, żeby się samo poluzowało a odkręcić się da bez problemu. Loctite to nie Poxipol

Panowie słuchajcie... to powinna być oryginalna nakrętka. Ona jest wyżłobiona w taki sposób, że dociska zębatkę i taka powinna być! Jak nakręcisz zwykłą nakrętkę to zębatka będzie miała mały luz wzdłużny... jeżeli wogóle nakrętkę z takim drobnym gwintem dostaniesz. Nową najlepiej dokręcić na klej LOCTITE do gwintów średniowytrzymałym (243) bo odkręcająca się nakrętka zębatki zdawczej to przypadłość R6 do 2005 i Fazerów... też mnie to spotkało.

PS.

Jak spadła z wałka to nie obrobiło gwintu? Zazwyczaj tak się dzieje.

Delikatnie przy samym końcu jest trochę obrobiony.

Jeżdżąc, szukając i skręcając teraz ja się podziele moim doświadczeniem i w zasadzie odpowiem sam sobie tak dla kogoś jakby kiedyś szukał.

Otóż tak jak pisze lakissier musi być odpowiednia podkładka i nakrętka. Po pierwsze nakrętka jest bardzo nietypowa bo M18 x 1 ciężko ją dostać. (mi robił tokarz ) po drugie podkładka musi mieć odpowiednie wcięcia żeby po jej zaklepaniu nic się nie odkręcało. Poza tym najlepiej jeszcze do tego wszyszytkiego dać ten klej Zwykła podkładka nie będzie pasować i koniec bo tak zaklepana nic nie da sama nakrętka też nic nie da bo jak już było napisane nie będzie dociskać zębatki. A to jednak sprawa bezpieczeństwa żeby się wszystko trzymało

Czyli jakby kiedyś komuś coś takiego się przytrafiło to należy kupić części dedykowane do danego modelu. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Wtedy wszystko jest jak trzeba.

Ja tymczasowo dałem nakrętkę zrobioną przez tokarza i dzisiaj z teściem dorobimy podkładkę z wcięciem do zaklepania i tymczasowo myślę że będzie ok. I to tylko dlatego że jutro mam zlot i nie mogę odpuścić:P a później czekam na części z yamahy

pozdrawiam i dzięki za odp