Często jest polewka z ich tłumaczeń jak zaczynasz zadawać pytania
I jeszcze tekst żebym się spieszył jak chce kupić moto bo jest dużo chętnych ale specjalnie czeka na mnie
W sumie miałem mu napisać że przelałem pieniądze do agenta i wysłać mu potwierdzenie przelewu

weź mu prześlij powteirdzenie przelewu zrobione w PH i napisz że czekaz na motocykl, haha

jakims walkiem tu smierdzi ...... lepiej odpuscic niz pozniej zalowac

Nie mam pojecia skad macie tego typu doswiadczenia ? odnosze wrazenie ze wiekszosc z nich jest wytworem waszej fantazji kierowanej prawem maxymalnego swinstwa. Sprowadzam moto. ze Stanow od wielu lat . Zasada jest prosta, klijent dostaje komplet zdjec z aukcji , włacznie z nr. vin. w carfax moze sprawdzic dosłownie wszystko, cała historie moto. . Spisujemy umowe cywilno prawną na wziecie zaliczki by wejsc w licytacje do kwoty sugerowanej przeze mnie , ale zaoferowanej przez klijenta . Jezeli przegramy licytacje ,co zdarza sie w 70 % zaliczke musze zwrocic, to jasne. Teraz symulacja sytuacji co sie dzieje jezeli np. wygram licytacje , a klijent zrezygnuje? jesli nie wykupie wylicytowanego sprzetu otrzymuje kare w wyskokosci 400$ i jestem odsuniety z licytacji ( tu zalezy od domu aukcyjnego) na okres kilku miesiecy jako "niewiarygodny" . I co wy na to mundrusie gawedziarze ? dlaczego mam ponosic koszt podjetej przez kogos innego decyzji ? Teraz jeszcze wroce do waszych dywagacji zakupu moto. z ogłoszen prywatnych, ktore uchodzą za najtansze bo niby pochodza z pierwszej reki. Otóż one sa obdarzone najwiekszym ryzykiem. Aukcja prawnie odpowiada za opis, pojazdu, za ocene powodu uszkodzenia, wreszcie za uczciwosc w dostawie zakupionego przedmiotu pod adres kupujacego , oczywiscie dodatkowo odpłatnie. Prywatny sprzedawca w zasdzie pisze co mu slina na jezyk przyniesie cukrujac rzeczywistosc i nie poniesie z tego tytułu zadnych konsekwencji w przypadku sporu, w przeciwienstwje do domu aukcyjnego. ktory ponosi pełne konsekwencje swoich błedow.

wszystko ok tylko ten motor niejest z usa.. pozdr

i co z tego , chodzi o zasade.

Ja bym w ciemno nie kupił nie widze to nie kupuje,dostaniesz złoma i co wtedy bedzesz sie sadził odsylał itd .. chyba ze masz znajomego w USA ktury zobaczy i wtedy wiadomo ze ok...kolega tak kiedys kupil laptopa wysłal zaliczke i tyle widzial kase o laptopie nie spomne..

mamy firmę w Chicago . Nie było dotad sytuacji zeby zakupine moto. samochod, czy quad było bardziej uszkodzone niz zdjecia przedstawiały. Czasem tylko w transporcie nastapiły drobe uszkodzenia np. utracony migacz, lub otarta owiewka. Przebiegi, jesli podaje dom aukcyjny sa zazwyczaj zgodne z rzeczywistoscia, jesli ich nie podaje ,przyczyną najprawdopodobniej był padniety aku. wtedy trzeba sie kierowac domiemaniem przebiegu po roczniku i rejonie z jakiego moto. kupujemy.
Jesli chodzi o zakupy na ebay , to zaden sprzedawca ze Stanow nie wysle ci ani laptopa, ani moto. , ani samochodu do Polski, gdyż to wymaga przeprowadzenia wysyłki per wyspecjalizowana firmę spedycyjno- exportowa , taka jak Polamer , czy Doma , a nie zwyczajną pocztą ,. Zreszta w tresci ogłoszeń ebay jest wyraznie zaznaczone ze wysłki dotycza włacznie terenu USA. Po prostu dokonujac zakupu w Stanach trzeba tam kogos miec, kto sie zna na rzeczy i zakupi płacac powiedzmy karta pay- pal nastepnie z zakupionym towarem uda sie do Urzedu Celnego wypełni deklaracje wartosci , sad itd. tego zaden sprzedajacy na ebay nie zrobi, ani zaden dealer rowniez nie.

dzieki za szczera odpowiedz.....

ja uważam że to jest zwykłe oszustwo a dowodem tego jet dokładnie taka sama aukcja tylko z wypasionym Fiatem Bravo ... Czy Bravo można kupić w USA?

To jest moja opinia i tyle mam do napisania. Jeśli ktoś sprowadza pojazdy z USA to zarabia na nich tak jak moj znajomy który sprowadził kilka pickapów wiec niech sprzedaje z zarobkiem w kraju a nie robi cyrki z wirtualnymi pieniędzmi, tak się nie robi