Koledzy prosze o pomoc. Jezdze od niedawna R1 2000 r, nie jestem specem od mechaniki dlatego pytam co moze byc. Wbijam biegi i nozka zostaje mi w tej pozycji w ktorej wbilem, jak do gory to tam wlasnie sie znajduje i nie chce odbic w dol do normalnej pozycji, tak abym mogl wbic nastepny bieg. Zeby wbic to musze podczas jazde pyknac ja w dol noga lekko i dopiero wbic w gore.Mam takie wrazenie ze jak pociagne ja do wiekszych obrotow to biegi wchodza bardziej normalnie, ale jesli wbijam na ok 4 tys to dupa. No i jeszcze jedno pytanko. Jak nalezy prawidlowo jezdzic na R1, zmieniac biegi dopiero jak sie osiagnie odpowiednia ilosc obrotow czy jechac na szostym np 100, bo w sumie mozna jechac 100 tez na 3 czy 4.
Motocykl mam od niedawna, wczesniej bujalem sie na choperach stad moje pytania bo dopiero ucze sie prawidlowej jazdy.

Dzieki wszystkim za odpowiedz.

Piotr lat 40

Nie wiem ja wygląda sprawa z biegami ale co do prędkości na poszczególnych biegach to jest opisane wszystko w serwisówce.
1 - 2 20km
2 - 3 30
3 - 4 40
4 - 5 50
5 - 6 60km
Ja tam sobie na 6 stym toczę się i 50 wszystko jest dobrze do puki silnik nie grymasi! Nie zawsze za.....lam czasami lubię się posnuć w tępię spacerowym po dzikich ostępach podziwiając uroki dziewiczych terenów!

Dominik to są prędkości biegowe ale chyba podczas docierania dławienie silnika a za tym idące szarpanie skrzyni, łańcucha tak samo nie jest wskazane jak nadmierne garowanie.

Nie wiem Mateusz ja tam mam tak napisane w serwisówce i nie przejmuje się gdy toczę się na 6 stym biegu 50-60 nie twierdzę że tak trzeba tylko napisałem że tak jest zapisane w serwisówce.Samochodem też jak jedziesz 50 nie musisz jechać na 3ce jeżeli nie szarpie i nie grymasi równie dobra jest 5ka.

raczej ponizej 3 tyś obr staraj sie nie schodzić. a co do wajhy to tak jakby poszla sprezyna. na postoju (zgaszonym moto) jest to samo ?? tzn nie odbija bo wiadomo biegow na postoju nie wbije najzyzej jeden w gore jeden w dol