Witam.
Jak temat sam wskazuje mam dwa pytania odnośnie boleści mojej R6 Piszę to w jednym temacie co by nie zaśmiecać forum swoimi problemami zbytnio...

1. Przepalając ostatnio moją R6 zauważyłem, że w pewnym miejscu (fot.) w układzie chłodzenia jest nieszczelność... powiedzcie mi jak sobie z tym poradzić? to łączenie jest w całości z deklem pompy, czy w jakiś sposób do niego "zakuty"? myślałem to ewentualnie delikatnie potraktować poxipolem, albo może opaska termokurczliwa? to takie tylko moje sugestie bo nie chcę tego ruszać na siłę.....co o tym myślicie?

2. Problem 2 jest trochu dziwny, heh jak ścisnę klamkę od sprzęgła do samego końca to zaświecają mi się światła długie...(tzn. taki motyw jak bym nacisnął blendę)...patrzyłem po przewodach, ale nie bardzo wiem gdzie te kable mogły by się ewentualnie zewrzeć...miał ktoś może taki problem?

2. Jeśli w R6 podobnie jak w R1 jest szperacz tzw.Pass Switch (czyli włącznik do mrugania światłami długimi) usytuowany na zewnątrz lewej manetki, to może klamke sprzęgła masz tak ustawioną, że ona ten szperacz wciska. No ale aż nie chce mi się wierzyć żebyś tego nie zauważył.

adn.1
Krzyssek, moja r6 miała ten sam problem tylko robił to poprzedni właściciel a nie ja ale podczas kupna zwrócił mi uwage że to wlasnie było robione przy moto żebym po zakupie się go nie czepiał, że czegoś nie dopowiedział. Sprawa wygląda tak: ten element jest w dekiel wciśnięty nie ma tam gwintu ani żadnych zakówek,
ponoć z czasem to łączenie się utlenia i powstaje wyciek u mnie kolo zalał (oblał)to jakims roztopionym metalem ale za cho..re nie moge sobie przypomniec jakim. Skutek jest dobry nic nie cieknie a wiec spoko i wyglada bardzo solidnie, tylko teraz dekiel i ten element to jedna część jest ale to raczej nie powinno przeszkadzać. Teraz tylko trzeba by wiedzieć co to za metal był. Zrobiłbym fote może ktoś z forumowiczów był po kolorze poznał co to za metal, ale obecinie moto stoi u rodzinki na wiosce bo ja nie mam gdzie go zimować ale jak będe w odwiedzinach to walne fote i wstawie. Pozdro

Np. tak zwany "ciekły metal" produkowany m.in. przez WURTH-a. Ale wydaje mi się, że jeśli nie chcesz tego rozbierać, skleić to możesz również innymi klejami. Z Loctite-a masz duży wybór w klejach i uszczelniaczach.

problem drugi już zlikwidowany...przetarcie izolacji najprawdopodobniej, trochę taśmy izolacyjnej załatwiło problem

za porady do problemu 1 dzięki bardzo, w podobny sposób właśnie zamierzam działać. Dzięki bardzo!

Jeśli chodzi o problem pierwszy pamiętaj kolego że to zawór bezpieczeństwa w pompce chłodziwa i jeśli pójdzie ci uszczelka na głowicy i ciśnienie pójdzie na chłodnice to ci ja kaaaabuuumm.... ja miałem podobnie wymieniłem pompkę i po kłopocie.

Witam Wszystkich.
Mam ten sam problem i nie wiem jak sie za niego zabrac!? Nie chem tego kleic jezeli to jest zawor bezpieczenstwa? a czy istnieje wymiana tej jednej malej rzeczy czy trzeba cala nowa pompe? pozdrawiam i czekam na jakies trafne sugestie:) pozdrawiam