Witam wszystkich

Mam problem z yamaha r6 2003r jak w tytule. Opowiem całą historię, może ktoś znajdzie jakiś związek którego ja nie dostrzegam. Otóż tak. Wyprowadziłem na przejażdżkę mój motocykl jakieś 2 tyg temu, odpaliłem, po rozgrzaniu wsiadłem i ruszyłem w trasę. Po około 30 km na liczniku pojawił się błąd 46 czyli usterka w systemie zasilania. Szybko chciałem wrócić do domu bo nie wiedziałem co to znaczy. Przejechalem z dwa km I motocykl zaczął wykazywać coraz słabsze wchodzenie na obroty. Najpierw max 8k obrotów, później 7k itd. Przy 2k zgasły światła i licznik. Silnik nadal pracował przez około 5 km I byłem zgasł już przy prawie zerowej prędkości. Zatrzymałem się koło człowieka który w domu mi podladowal aku. Naładowany akumulator sprawił że światła i zegary zaczęły działać. Na liczniku nadal wyświetlał się błąd. Przy próbie odpalenia gasło wszystko, nie było słychać rozrusznika tylko typowe terkotanie gdy jest rozladowany aku. Jakoś dotarłem do swojego garażu. Sprawdziłem o co chodzi z błędem. Wyjąłem aku z moto i naładowałem. Sprawdziłem regulator napiecia. Zauważyłem że kostka z jednej strony jest lekko brązowa jakby nadpalona. Po wyjęciu wtyczki okazało się że kable i styki całe, Nic nie przepalone. Na wszelki wypadek wymieniłem wtyczkę. Naładowany już akumulator włożyłem do moto. Po przekręceniu wszystko się dzieje normalnie. Błąd zniknął. Zegary wykonują test góra dół. Przy próbie odpalenia słychać rozrusznik. Ale motocykl nie odpala. Nawet nie słychać żeby jakiś gar zagrał. Trochę rzeczy posprawdzalem.
1. Regulator napiecia, sprawdzony u kolegi, jego motocykl pracuje na nim normalnie, odpala normalnie itd. Czy regulator może powodować to ze moto nie odpali?
2. Pompa paliwa. Było ja słuchać, na wszelki wypadek wyjąłem wężyk przy silniku i sprawdziłem. Podaje paliwo beż problemu.
3. Świece sprawdzilem, są mokre, iskra także jest.
4. Sprawdziłem czy to nie immobiliser, i tutaj pytania. Czy walnięty immobiliser nie powoduje że pompa paliwa nie poda paliwa? Czy już to że pompa działa wyklucza immo? Sprawdzałem kable od immo. Są całe.
5. Wiem że to potępicie i słusznie ale to już w akcie desperacji bo nie wiadomo co jest. Dałem trochę plaku przy jednym garze. Zagrała chwilę na nim tak jak powinna. Ale to było z sekundę.
Powiedzcie mi gdzie może tkwić problem? Czujniki? Ktoś coś może wiedzieć? Proszę o pomoc.

Skoro paliwo dochodzi, to pozostaje iskra. Weź manuala i pokolei sprawdzaj wszystko z ukladu zaplonowego.

diagnostyka z zegarów zrobiona? wrzuć kody błędów.