mimo wszystko zobacz inny akumulator.

była akcja serwisowa podobno: rozrusznik.

Sprawdź jeszcze alternator gdyby to nie była sprawa powyższych.

Tylko nie startuje nawet po wyjęciu mojego aku a podpięciu na kablach aku samochodowego. Alternator jak miałem problemy z odpalaniem, ale mimo wszystko udało się wystartować, pokazywał napięcie na aku ok 13,7V. Czy alternator jest ok. Jak już silnik nie reagował to przy starcie woltomierz pokazywał małe napięcie bo ponizej 10V czyli między 5-8V. Może przez zwarę rozrusznika?

Prawdopodobnie tak bo jak wpiszesz w jutub start rn22 to masz pełno filmowa z tym problemem

jak rozrząd nie przeskoczył to raczej rozrusznik

Jestem w szoku, że przy przebiegu 19500 coś takiego może się przytrafić. Jak się do niego dostać? Dużo pracy bo nawet nie wiem gdzie się znajduje.

Steo-by-step ze zdjęciami tylko, że po angielsku:
http://www.r1-forum.com/forums/46-how-tos/350607-how-09-14-r1-install-starter-motor.html

Jutup:
https://www.youtube.com/watch?v=bv1Yj62nRKY

Dziękuję. W wolnym czasie zabiorę się za to.

mój moto przejechał ponad 40 tys i nie miał takiego problemu nigdy, wręcz zapala na dotyk ku ździwieniu Koczisa który ma igłe poliftową i każdy widział jego filmy jak rozrusznik jęczał i jęczał i po chwili dopiero to zapalało.
Mój klik i pali.

Gdzie tam moja w porównaniu do Twojej takiej amerykańskiej

właśnie w amerikańskich ten feler był najczęstszy bo jak miałem problem z cewką w 2013 roku i RN22 nie chciało mi palić to natknąłem się na jutubie na masę filmów z jUeSej jak ludziska mieli kłopoty z odpalaniem i miałem podejrzenie o rozrusznik na którą w USA była akcja serwisowa i wtedy sporo się o tym pisało i mówiło ale akurat własnie ja nie mam problemu. Rozebranie rozrusznika jest proste o tyle że w RN12 jak mi padł alternator i wysypał magnesy do silnika w ilości 4 milionów malutkich opiłków które radykalnie masakrowały cały układ smarowania wtedy chółopaki z serwisu mi przy okazji rozebrali rozrusznik bo pierwszym objawem uszkodzonego alternatora było właśnie niedobre złe dziwne zapalanie motocykla bo przerywał przy rozruszniku. I jak to rozebrali to mieli w rękach rozrusznik. Przyjedź do Krakowa to załatwie CI dobry serwis motocyklowy.