RN22
moje noty z tego roku:

8,9
9,0
8,7
9,9
9,3
9,7
8,4
9,7
8,6
7,7
7,8
8,4
9,0

drogi cywilne i autostrady w 40 %
jazda konkretnie żwawa

in PL we have similiar for all petrol station bad quality fuels.
i have a comparison with GER petrol stations.
My car on GER fuel was making 80km more on full tank with better dynamic.
In PL it is noticeably worse.
So i believe everything is one piece of shit.

moja spali ile wleje,
jak ostatnio sprzedawałem poprzednia i kupujący zapytał mnei ile to pali
to zabiłem go śmiechem i powiedziałem mu że wynika z tego ze nei stac go na jazde na tym motocyklu,
rozbieżnosc spalania od 7-10l

nie obraz sie, ale takie zachowanie to takie buraczane z Twojej storny i nie chcialbym kupic od Ciebie motocykla

Wiadomo, ze nikt kto nastawia sie na sportowa jazde nie zamierza sie liczyc z kazda zlotowka, ale jesli moto spali 7 to mimo wszystko przyjemniej na stacji, niz jak spali 11 co ? do tego moim zdaniem sprawdzenie spalania motocykla to podstawa do stwierdzenia czy wszystko jest okej ze sprzetem, gdyby okazalo sie, ze moja r6 pali 14 litrow i bym napisal na forum, ze jestem zaniepokojony to mialbym sie czuc biedakiem ? czy raczej powinienem isc w strone 15 litrow, bo czym wiecej tym lepiej ?

Każdy kto zaczął używać sportowego motocykla zgodnie z jego przeznaczeniem >> ( NIE MYLIĆ z lansowaniem i paleniem paliwa na wprost po obwodnicy ) .. staje w obliczu prawdziwych kosztów jakie to ze sobą niesie ..
I teraz >> jeśli nadal uważa że go stać TO POWINIEN W KOŃCU ZACZĄĆ jeździć !!!
Nawet mocno zamożny Polak nie ma takiej kwoty jakiej nie można by wydać na torowanie i całą związaną z tym otoczkę ..
Żeby sobie na przykład na spokojnie polatać cały sezon z Fialą ( najtańszym organizatorem ) na świeżych gumach z boxem i nie jak Rumun z przyczepą tylko busem .. to 30.000 zł to podstawa .. absolutne minimum i nie wiem czy przy czasach z połowy grupy A dałoby radę to na tym opękać .. A to czubek góry lodowej bo już ze Stardesign latając w weekendy to trzeba dołożyć do tego przynajmniej 10.000 zł ..
Też mam wielu znajomych co to szastają groszem na każdym wyjeździe bo qrwa jadą raz albo dwa w ROKU na Panoonię czy Slovakie z Fialą ...
I tez wtedy od nich słyszę >> jak pytasz ile to znaczy że cie nie stać .. no cóż Wieś tańczy i śpiewa ..

MAD >>> a te wskazania to jak to jest miesiącami czy wypadami ???

30.000 na.sezon to na.treningi a nie na sciganie sie wydaje.
Do niedawna myslalem ze 30.000 starczy na wyscigi. Jak zaczniejsz jezdzic szybciej to dwudniowy SpeedDay musisz liczyc ok 2.500 i to orzy totalnej amatorce.
Dla.zawodnika wg mojej wiedzy 5.000 zl za weekend.i to bez szalenstw i dalszych wyjazdow.
Dla Szkopkow itp duzo wiecej.

No oczywiście .. Już raz pisaliśmy na FB o 20 "paru" i to jest ale kupa śmiechu nie kasy na jazdę ..
Ja pisałem o amatorce .. nie o żadnym ściganiu .. latasz po torach z Fialą tempem w połowie tamtejszej grupy A ..
No ale mniejsza .. konkluzja jest taka że teksty jak wyżej to często można usłyszeć od ludzi których budżet na paliwo w sezonie to nasz komplet opon na jeden dzień .. Nie ma się co puszyć ... bo każdy inaczej się bawi

Hehe ja jak zaczynałem swoją przygodę z r6 to spalanie na początku wychodziło w granicach 6 l. Ale jeździłem jak pierdoła, rzadko kiedy dochodziłem do 8k obrotów, a teraz jak sobie to przypomnę to mnie śmiech zbiera. Teraz średnie spalanie wychodzi w granicach 9 l. Ale przynajmniej czuje przyjemność i frajde z jazdy, więc spalanie i koszty schodzą na drugi plan:D

nikt mi nie powie że zużycie 6 a 10 nie ma różnicy. Widzę że na forum sami milionerzy. Aż mi wstyd że jestem w tak zacnym gronie bogaczy. Pozdrawiam was.

jak im R6 pali 10-12/100 to ura bura bo zapierdalacze
Nie zapierdalacze tylko sprzęty rozgruchotane!
z moich obliczeń i około 10k km nakulanych moją RJ095 spalanie miałem w okolicach 7.2-7.5/100km. Uśredniony przelot na zbiorniku to było 200km
nieważne czy na początku jak "uczyłem się" nią jeździć czy już pod koniec gdzie bardzo się przyjaźniliśmy, dogadywaliśmy się wzorowo i człowiek się nie bał jeździć szybko i agresywnie. Delikatną różnice dała zmiana świec, przy dosyć agresywniejszej jeździe spalanie pozostało sprzed wymiany świec gdy jeździłem spokojnie.
I moim skromnym zdaniem 600tka raczej nie powinna przekraczać spalania 8/100km. Wyjątek to zarzynanie na torze, tam nie wiem ile może wyjść spalanie ale napewno srogie.
Zbadajcie sobie te Wasze ereczki czy sondy dobre, czy wtryski nie leją bo mnie głowa rozbolała jak przeczytałem o 12/100