Cześć,

Od dłuższego czasu poszukuję R6 '03-05 i ciężko trafić na jakieś oryginalne malowanie w tych rocznikach, na portalach allegro, olx czy sprzedajemy.

Znalazłem ostatnio jedną aukcję: klik

1) rysa, przetarcia na baku
2) jeżdżone sportowo, bo widać ścięcia na oponie
3) zadrapanie na wahaczu tylnym (okolice śruby) wygląda jak odbicie z klucza przy zmianie felgi - ale czy na pewno?, może rama malowana i dlatego tak zeszło?
4) naklejki na owiewkach chyba nie są oryginalne, coś mi się wydaję, że malowane...

Ktoś, coś?

Do czego ci jest potrzebny oryginalny lakier czy naklejki?

Chłopie na mnie mówią ,że do bólu jestem popieprzonym idealistą ,ale z twoim podejściem to chyba nigdy moto nie kupisz : Co do oryg malowania to średnio to widzę ... nie oszukujmy się to moto ma już sporo lat i po prostu było eksploatowane ,a duża część "szlifier" już miała jakieś przygody... Co do opony to trudno ,żeby ktoś jeździł na wprost motocyklem sportowym Co do samego komisu to ja bym omijał szerokim łukiem ,bo tam dobre składaki mają

Haha dobre. Miałem wiecej moto w moim życiu niż ty widziałeś ogolonych cipek
I to ty chcesz kupić moto ! Ja poniżej 2 w garażu nie schodzę. Mam propozycje...
Jak chcesz żeby twoje plasticzki były oryginalne i nie porysowane to idź do salonu po nowy! Problem rozwiązany
Pozdrawiam i zrcze szczęścia w poszukiwaniach, daj znac jak juz znajdziesz

Co w tym dziwnego,.że chłopak chce dobrze wydać ciężko zarobione pieniądze.
W tym akurat przypadku fakt iż moto jest prawie całe przemalowane potwierdza że jest to efekt czegoś grubego. Maszyna jest poskaładana z 2. Świadczy o tym brak immo (USA) do tego ma włacznik awaryjek. Za tą kasę niewarto.

To mojer6 05 modelowo 04 w molowaniu pomaranczowym , candy orenge nikt nie kupi bo zostala przemalowana na drugim komplecie plastikow a ori sprzedalem ale udokumentowalem.wszystko.

Przestan patrzec tak pedantycznie, kazda byla grzmotnieta a nie kazda jest szrotem

Powodzonka w szukaniu wymarzonego motocykla
Rozpietosc cenowa za ten model jest ogromna :/

Brawo Pablo Nie każde pomalowane moto to szrot! Moze nawet byc tak ze szrot ma orginalne plastki ,lakier,naklejki bez żadnej rysy! Bo leżały gdzieś na strychu przez ostatnie lata a kierowca katował maszynę!

Jak widzę, że moto z Teresina to nawet nie wchodzę w aukcję
Widzę tak jak ja szukasz igły-i o tą igłę naprawdę ciężko, bo ludzie sprzedają gówno-chcą chore kwoty za szrot i kłamią w oczy. Obejrzałem z 15 motocykli i tracę nadzieję na zakup czegoś w oryginale, nie skatowanego. Powodzenia w poszukiwaniach, pewnie coś znajdziesz