jest taki kit obnizajacy zawieszenie,ale to jest raczej dla niskich ludzi co nie dostaja nogami do ziemi mysle ze raczej nic nie poradzisz

Dziwna sprawa bo czasem jak dobrze usiąde to jest wygodnie i wszystko ok, a czasem mega nie wygodnie niewiem z czym to jest związane.
Mówią żeby nie dosiadać tak blisko baku, żeby lekka przerwa była, a mi wtedy wlasnie nie wygodnie, jak siedze blisko to jest przyzwoicie i w miare komfortowo.

Coś czytałem o możliwości podwyższenia kierownicy ale niewiem czy jest sens sie tym martwić. Odpuszczam, latam jak jest - oponę tylko kupie D209 i kolejny sezon jeździmy ;]

R1 to motocykl super-sportowy i wszelkie zmiany na bardziej turystyczny powinny konczyc sie na ewentualnej zmianie szyby na bardziej turystyczna. A co do jazdy we dwoje mój plecak jakoś nie narzeka:)))) kwestia psychologii hehe. Dla potwierdzenia turystyczności R1 zdjecie ponizej wyjazd do Giżycka 500km w jedna strone 3 postoje, jeden dłuższy i jakby trzeba było to i kolejne 500 tez by sie zrobiło:)))

Poniżej zdjecie potwierdzające turystyczność R1 Olka miała jeszcze plecak pod którym prawie nie było jej widać:)))))

http://www.lsl-motorradtechnik.de/php/a ... D=157&l=de

Bardziej pokazuje to w ramach ciekawostki niż zachęcam do stosowania. R1 do turystyki a mianowicie kit podwyższający kiere.

Normalnie poczwara!!! Nie wolno tak krzywdzić eRek!

Świętokradztwo! "Panie, daj pan spokój" i kup pan FZ1, problemy z dostosowaniem do turystyki się skończą

drogo tą FZte sprzedaje... i to jeszcze 2005r czyli te szpetne zegary itp. To ja na wakacje z Francji przywiozłem FZ6 już S2 z 07r z 22tyś przebiegu lekko uszkodzoną, naprawiłem bardzo solidnie każdy detal i puściłem chłopakowi za 15klocków. Jeździ zadowolony do dziś.