Dziś nad ranem między 4 a 6 skradziono motocykl spod mojego mieszkania w Niemczech( okolica Koln). Ostatni raz widziano R1 o 4 nad ranem jak stała na miejscu parkingowym, rano gdy miałem jechać do pracy nie było jej. Jestem świadomy tego że odzyskanie jej graniczy z cudem, ale wiem że wiele osób często zakupuje różne części do swoich sprzętów i może któraś część pochodzić od mojej R1.
R1 RN 19 2007 Malowanie Biało-Czerwone
Numer rejestracyjny: PWR XS 83
NR. Vin : JYARN191000002278

Znaki szczególne:
-moto z przebiegiem 23 838 km
- porysowany wachacz tylny
-jedna śróba mocowania tylnego seta wyłamana (w stelażu zadupka,prawa)
-przytarta osłona pokrywy sprzęgła
-moto zaliczyło szlifa tzn, kupiłem ją po szlifie,byłem drugim właścicielem plastiki porysowane prawa lewa strona, oryginał nigdy nie lakierowane, loga na zbiorniku też lekko przerysowane
-zadupek porysowany prawa lewa strona
- czacha miała małe pęknięcie z przodu między lampami i przerysowaną prawą stronę zaklejoną białą taśmą
- wloty powietrza białe z widocznymi rysami
- przednia felga miała lekko zadrapany prawy rant
-prawa laga miała ryse u dołu
- Końcówki Arrow zakupione nie dawno z powypadkowego moto, pogięte rury dolotowe i symetryczne wygięcia na końcach wydechów
-opony Michelin pilot Power po około 1000 km przejechanych świeżynki

Nie mam pojęcia kto mógł to zrobić i dokąd zostanie wywiezione moto, czy pozostanie na terenie Niemiec czy do innego kraju, jednak że za każdą informację jestem w stanie się odwdzięczyć. Oczywiście wszystko zgłoszone na policji itd… Wywiad z sąsiadami innymi osobami dookoła mieszkającymi, nikt nic nie widział……
W miarę możliwości proszę o rozesłanie info na innych forach
Poniżej fotki moto. Mój Tel. 725467235







-

Współczuję kolego, ale generalnie weź i to popraw, bo aż oczy pieką od patrzenia:
- waHacz
- śrUba

No i oczywiście niemcy nie kradną,na pewno zajebał polak i już jest w polsce.