Zapraszam "ludziów" z okolicy na grilla do Gniezna..
Startujemy w czwartek o godzinie 17.00.. Hahaha..

A tak z innej beczki:
1. Niestety ten czerwony pasek na feldze jest namalowany, więc nie da się go zdrapać a rozpuszczalnikiem bardzo ciężko to idzie..

2. Pewna myśl chodzi mi po głowie i chciałbym zapytać Was o opinie. Zastanawiam się, czy nie zmienić koncówek kiery na czarne stożkowe zamiast tych złotych. Myślałem również o pomalowaniu dodatków karbonowych (albo imitujących karbon), czyli plastiku od baku, tylnego błotnika, osłony łańcucha oraz wypełnienia prawego i lewego między kierą a czachą, na kolor czarny mat.
Co o tym myślicie.?

PS.
Dodam jeszcze, że poszukuję nakładki na siedzenie pasażera, najlepiej czarnej.

Końcówki masz wg mnie jak najbardziej spoko, ja bym nie zmieniał. A co do paska, to bym w takim razie nakleił drugi i pewnie z przodu też żeby było identycznie.
Co do malowania na mat, to kup PlastiDip, bo w razie coś możesz łatwo wrócić do poprzedniej wersji, a po lakierze to już nie. Poza tym chciałbym zobaczyć efekt na R6 , bo sam się przymierzam po sezonie na wielkie malowanie

Dzięki bardzo za info o tym PlastiDip'ie. Jeżeli sie zdecyduje na jakieś malowanie to z pewnością będzie to, a nie lakier. W razie co jest też firma w Poznaniu, która się tym zajmuje.
Co do paska na feldze to wolałbym się go pozbyć, lecz pewnie nie zostaje nic innego jak malowanie, więc chyba sobie to odpuszcze narazie.
Pozdrawiam

to kup czarny półmat w sprayu i pryśnij rant felgi, bo to czerwone to teraz nie bardzo...

Najnowsze foto..

Dodam, że motocykl prawdopodobnie będzie do sprzedania po sezonie..