r1r6.pl https://r1r6.pl/ |
|
O gumie nauka https://r1r6.pl/technika-jazdy/gumie-nauka-t87-20.html |
Strona 3 z 15 |
Autor: | Lord Steinmetz [ 14 cze 2010, o 16:57 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Ivory napisał(a): DN-01 kiedystam probowali i nie szlo za bardzo Faktycznie Widziałem DN-01 na kole... podwieszony za przednie koło na pace Nie pamiętam co to był za program już |
Autor: | Maykey [ 21 cze 2010, o 23:21 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Mam małe pytanie Przy ilu obrotach tak na oko powinna iść R6 bo od jakiegoś czasu sobie trenuje ze sprzęgła no i jadąc koło 4 tyś muszę podkręcić do 10 - 11 żeby jakoś wyżej to poszło.. i czy macie jakiś sposób na uślizg koła zaznaczę tylko że nie trzymam za mocno sprzęgła.. i jeszcze jedno, było to omawiane na wielu forach ale wole was zapytać czy z gazu jest łatwiej ? bo powiedzmy ze kilka razy próbowałem odkręcić dynamicznie i podnosiło się ale to centymetry.. wiec czy przy określonych obrotach mam odkręcić czy może po prostu mam bloka i za wolno odkręcam |
Autor: | staach [ 22 cze 2010, o 11:06 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Od jakiegoś czasu również ucze się stawiania na koło, i powiem Ci, że jeżeli chcesz z gazu postawić na koło to musisz trzymać tak z 8-9 tysięcy obrotów, nagle odjąc gazu i znowu dodać, wszystko musi się odbyć dynamicznie. Tylko uważaj, żebyś na plecy nie poleciał moim zdaniem to blokada psychiczna uniemożliwia Ci postawienie motocykla na koło. Z początku też tak miałem, ale z czasem to przechodzi... a jeżeli chodzi o to z czego łatwiej? to moim zdaniem strzał ze sprzęgła jest najłatwiejszy. Zależy jeszcze z którego biegu to robisz, jeżeli z jedynki to uważaj z tym sprzęgłem ;p pozdro i miłej nauki życze EDIT Usunięto cytat CAŁEGO powyższego posta! Jurek |
Autor: | MACIEK [ 22 cze 2010, o 18:06 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Polecam zrezygnować ze strzelania ze sprzęgła na początku, za to próbować jazdy na stojąco, jest zdecydowanie łatwiej....... moto się mniej katuje, bez porównania łatwiej idzie do pinu. Zobaczycie jak raz wam się uda pojechać kawałek w ten sposób to potem już z górki Dla większej stabilności postawcie lewą nogę na tylnym podnóżku. Dla jeszcze większej łatwości podniesienia warto oczywiści pociągnąć kierownice i docisnąć tył w momencie dodania gazu, ale to już każdy sam momentalnie wymyśli i wyczuje o co chodzi . I bez szaleństw i brawury!!! |
Autor: | Mahomet [ 22 cze 2010, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Na moje bezpieczniej jest z gazu,ale każdy robi tak jak lubi Maykey Twoja ryy 6 idzie w górę od 4 tys. |
Autor: | Maykey [ 22 cze 2010, o 19:06 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Eee.. myślałem, że tego na końcu się uczy. Kilka razy podchodziłem do tego ale jak wstałem i się przymierzyłem to zabrakło mi jajec wydaje mi się, że strzały z klamki są bezpieczniejsze, ale może dlatego że nie próbowałem z gazu.. A i nikt jeszcze nie poradził nic na ten uślizg I dziękuje za wszystkie wskazówki Mahomet chodziło mi o to, że jak lecę na 4 tys to muszę wykręcić na sprzęgle do około 10 tys żeby odeszła od ziemi na więcej niż te kilkadziesiąt centymetrów. I jak coś to męczę z jedynki, łatwiej byłoby z dwójki wkrótce zaaplikuje aparat na bak i wrzucę jakiś filmik. |
Autor: | Mahomet [ 22 cze 2010, o 19:14 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Mi chodziło,że z gazu idzie od 4 tyś. Ja tam ze sprzęgła nie daję... Z gazu przynajmniej się nic nie psuje A co do stawiania na koło stojąc to też mi się wydawało,że tego się uczy na końcu...(każdy orze jak może... ) |
Autor: | Maykey [ 22 cze 2010, o 19:30 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Nee, musiałbym chyba latać z jakąś butlą podtlenku na plecach Z gazu hmm... kilka razy tylko próbowałem i jakoś opornie tzn jak przekroczy 8 tys to idzie do góry ale to delikatnie a odkręcam baardzo dynamicznie, ogólnie też troszkę opóźnienia w tym jest. Najlepiej z gazu idzie jak ktoś siedzi z tyłu, ostatnio kumpel siedział z tyłu i nawet nie zauważyłem jak poszła w góre. |
Autor: | staach [ 22 cze 2010, o 19:41 ] |
Tytuł: | Re: O gumie nauka |
Maykey na początku miałem to samo. Nie martw się. Spróbuj szarpnąć do góry kierownice przy dodawaniu gazu. A jeżeli to nie pomoże, to spróbuj ze sprzęgłem. Powiem Ci jak ja to robie: jade na pierwszym biegu trzymam około 6 tys obrotów, i lekko naciskam sprzęgło przy jednoczesnym lekkim poderwaniu kierownicy do góry i jade operujać umiejętnie gazem ;p ale bez poderwania kierownicy też powinna iść na koło. Pozostaje ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć, najlepiej pod okiem kogoś doświadczonego |
Strona 3 z 15 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |