r1r6.pl
https://r1r6.pl/

Stopery do Uszu
https://r1r6.pl/poradnik-forumowy/stopery-uszu-t3125-10.html
Strona 2 z 2

Autor:  prot [ 20 wrz 2011, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Dobry temat, rozglądam się za czymś podobnym. Polecam lekturę np.: http://www.autocentrum.pl/motocykle/pub ... ta-sluchu/
Jak się okazuje, nawet sam dźwięk powietrza rozbijanego elementami owiewki (czy kasku) może spowodować uszkodzenie lub utratę słuchu w skrajnych przypadkach, o sportowych wydechach nawet nie wspominając...
Mam wydech Micron GP w swojej "R", jest głośny jak cholera, a jeżdżę w shoei xr1000. O ile przy krótkich przelotach takich jak codzienny dojazd do pracy, latanko po mieście i okolicy wrzask "R" to niemal muzyka, o tyle po kilku godzinach szybkiej jazdy zsiadam z moto dosłownie ogłuszony(!). Ostatnio zrobiłem trasę Breslau-Cottbus-Dresden-Gorlitz-Breslau tylko po autostradach i cały wieczór słyszałem szum, w uszach piszczało mi jeszcze jak zasypiałem. Nieco przeraża mnie perspektywa chodzenia w aparacie słuchowym za 10 lat, albo rozmowy z dziećmi na migi. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że utrata słuchu to nieodwracalny, stopniowy proces, którego nie da się zauważyć z dnia na dzień. Stopery to w tej chwili najskuteczniejsza metoda ochrony słuchu. Kolega wyżej napisał o słuchawkach, zdaje to egzamin? Jakie słuchawki, wewnętrzne ma na myśli?

Autor:  prot [ 23 kwi 2012, o 16:53 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Dzisiaj z ciekawości podjechałem na stację diagnostyczną i zmierzyłem poziom hałasu. Wynik: 120db przy 8tys obrotów. :shock: Jak głośno jest u Was? Podobno po WRO jeżdżą 3 radiowozy z narzędziami do pomiaru.

Autor:  komandosnr1 [ 23 kwi 2012, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Zgadzam się z tobą Piotrze, też muszę sobie sprawić te stopery bo po dłuższej przejażdżce to masakra, dyńke chce rozerwać:) i właśnie muszę zmierzyć decybele u siebie:)

Autor:  marcinrednose [ 23 kwi 2012, o 19:26 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Ja w stoperach tylko latam.
Ostatnio przejechałem się bez - nie wiedziałem co sie dzieje tak nap...erdalało.

Autor:  marcin_kas1979 [ 23 kwi 2012, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Prawda jest taka, że jak wracam do domu z jazdy to przez godzinę nie rozumiem co do mnie mówią :D
Stopery na pewno załatwiają taki problem.

Autor:  McMlody [ 26 kwi 2012, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

stopery git sprawa. O ile wydech czy głośny, czy cichy da się znęśc, to szumy od wiatru wyeliminowane stoperem dają ulgę dla uszu. POLECAM

Autor:  Mad666 [ 9 maja 2012, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

osobiście dziwie się troche po co ładować dziurawy tłumior do miasta jak i tak nie ma szans poczuć różnicy w mocy czy to będzie 129 - 132 KM. Wręcz wkurza mnie to jak dzisiaj przejechał imbecyl sześćsetką z takim tłumikiem że jako rowerzysta aż mi piszczało w uszach i lewe ucho mnie bolało przez 3 minuty... co za durnota !

W stoperach jest lux to wiadomo. Dwa lata temu jak non stop jeździłęm dziennie po 150-200 km to wieczorami miałem otępiały słuch i wręcz mi dzwoniło mimo super cichego kasku jaki mam.

Autor:  TheGun [ 9 maja 2012, o 20:24 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Miasto miastem, jedź trochę więcej km w trasie na przelocie to dopiero w bani dzwoni :D

Autor:  spalinowy [ 16 lut 2013, o 17:27 ]
Tytuł:  Re: Stopery do Uszu

Pi0tr09 napisał(a):
Jeżeli są takie tłumiki ,że ogłuchnąć można to lepiej je zmienić i słyszeć co się do okola dzieje.


Że tak deczko odświeżę...
Czy na prawdę ktoś z was słucha otoczenia? Bo ja nie. Bardziej interesuje mnie widoczność.
Właśnie też chyba kupię paczkę stoperów, bo co raz lecę do rodzinnego domku i potem nie słyszę co do mnie mówią.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/