r1r6.pl
https://r1r6.pl/

Trójmiasto i okolice - zakuwarka
https://r1r6.pl/zagubiony-temat/trojmiasto-okolice-zakuwarka-t13818.html
Strona 1 z 2

Autor:  Pawel_M [ 19 lut 2016, o 16:32 ]
Tytuł:  Trójmiasto i okolice - zakuwarka

Witajcie. Jest może na tym forum ktoś z okolic trójmiasta (najlepiej ze stron półwyspu helskiego), który posiada zakuwarkę i jest ogarnięty? Łańcuch ZVMX 530

Autor:  spalinowy [ 19 lut 2016, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

Zakucie łańcucha to żaden problem bez zakuwarki, bo rozkucie jest już trudniejsze.
Ja zakuwam każdy łańcuch małym imadłem i nie mam najmniejszego problemu.

Ostatecznie wydatek jest do przełknięcia nawet jako do jednorazowego użytku.
http://allegro.pl/zakuwarka-nitownica-l ... 77058.html

Autor:  dany_47 [ 20 lut 2016, o 14:57 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

pierwszy lepszy warsztat motocyklowy, pożyczą Ci za flaszkę :)

Autor:  spalinowy [ 20 lut 2016, o 15:12 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

No to na jedno wyjdzie a miałby własną :D No chyba, że im kupi kompletną mete...

Autor:  dany_47 [ 20 lut 2016, o 15:26 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

ta którą zalinkował spalinowy wygląda trochę "chińsko".

http://allegro.pl/zakuwarka-zakucie-did-lancuch-przyrzad-zakuwania-i5947965481.html

Mi kumpel taką zakuwał jak wyżej w linku. Do kupienia za 200-250PLN [w aukcji jakiś kosmos, są tańsze ale pierwszy link z brzegu wziąłem] i raczej jest nie do zaje*ania :)

Autor:  Pawel_M [ 21 lut 2016, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

spalinowy napisał(a):
Ostatecznie wydatek jest do przełknięcia nawet jako do jednorazowego użytku.
http://allegro.pl/zakuwarka-nitownica-l ... 77058.html


Tak. Do przełknięcia jeśli chociaż ten jeden łańcuch zakuje. Zamówiłem taką i nawet jednego nita nie zaprasowała, bo zjadło gwint. Więc szkoda kasy na takie badziewie.

Z kolei ta, którą polecił dany_47, to może jest wersja PRO, ale wydanie 400-450 na coś, co teoretycznie przyda mi się tylko raz, jest wg mnie lekką przesadą :) Dlatego też szukam kogoś kto ma taki sprzęt i za $ ogarnie to.

spalinowy, mógłbyś mniej więcej opisać jak zakuwasz imadłem?

Autor:  spalinowy [ 21 lut 2016, o 15:54 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

To nie miło to czytać, że aż taki gniot :o Może reklamacja coś da...

A co do zakuwania imadłem, to hm...
Jeśli masz oddzielnie trzpień i ogniwo to najpierw musisz je ze sobą połączyć. Czyli w szczeki małego imadła wkładasz blaszkę ogniwa i trzpień i potem zaciskasz. Dobrze jest wcisnąć trzpień tak, aby wystawał z drugiej strony blaszki.
Jak już trochę wystaje, to można spiąć delikatnie łańcuch, tak aby tylko się trzymał i wtedy łatwiej podejść imadełkiem, bo wtedy nie brakuje rąk.
Potem, jak już trzpień zrówna się z drugą stroną łańcucha, to wkładam nakrętkę między łańcuch a szczękę imadła i jeszcze delikatnie dokręcam aż będzie po tyle samo z obu stron
Tak mniej więcej to wygląda zawsze u mnie.

Autor:  Pawel_M [ 21 lut 2016, o 16:11 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

NO okej. Łańcuch już założyłem na zębatki. Blaszka wprasowana. Tylko nie wiem jak teraz zaprasować te nity (w miejscach zaznaczonych na czerwono). W zestawie z łańcuchem był taki komplecik.

Załączniki:
Komentarz: ZAPINKA

5972849200.jpg [ 16.68 KiB | Przeglądane 2423 razy ]

Autor:  spalinowy [ 21 lut 2016, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

Jedyna opcja to kulka łożyskowa odpowiedniej średnicy i dalej imadło.

Autor:  Pawel_M [ 21 lut 2016, o 19:33 ]
Tytuł:  Re: Trójmiasto i okolice - zakuwarka

No dzięki za pomysł. Jutro spróbuję to jakoś zmontować.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/