r1r6.pl https://r1r6.pl/ |
|
A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D https://r1r6.pl/galeria-f29/moje-serduszko-najkocha-sze-t250-20.html |
Strona 3 z 4 |
Autor: | jaworgocha [ 29 sty 2010, o 15:32 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
matrix0070 napisał(a): YZF R1 napisał(a): jaworgocha napisał(a): grunt to wierzyć w to co się mówi : moto ładne ok ,ale nie czarójmy się zapalony motocyklista ma malą rysę ,maluje całe moto i jest taki zapalony ze wydaje kasę na malowanie a nie kupuje naklejek' moto ze stanów 100% po szlifie ale to nie wazne tylko po co się oszukujemy ty chyba jest łatwowierność kolego. ja zawsze przed kupnem słuchałem takich wywodów i historii z kosmosu potem oglądałem dokładnie moto i pokazywałem właścicielowi jakie głupoty mi przed chwilą opowiadał na dzień dobry był rabat!!! hehe no ale cóż najważniejsze żeby moto było zdrowe... uwielbiam takie spotkania mina sprzedającego i jego krętactwo wtedy jest bezcenne inny problem że cała wyprawa po moto bez sensu.... o to chodzi dzwonisz facet mówi ze moto jest cacy a potem jedziesz i nie ma co kupować |
Autor: | jaworgocha [ 29 sty 2010, o 15:37 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
Cooken napisał(a): Bardzo ładne moto uważam,że to że był malowany nie ma więkrzego znaczenia,ważne by dobrze się prowadził,rama była prosta itd.itp.W końcu moto ma dwa koła i większa część ścigów leżała na boku.Takie jest oczywiście moje zdanie:) ale oczywiście ja się też zgadzam jeżeli siądziesz na moto to wtedy nikt cie nie oszuka ale takie baje że była malowana bo była mała rysa to ja w to nie wierzę |
Autor: | Jurek [ 29 sty 2010, o 16:32 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
Jeśli moto było malowane to od razu go nie dyskwalifikuje od jazdy! Jak byśmy tak robili to pewnie do tej pory większość by szukała swojego 1 moto. Czy jeśli ktoś zmieni kierunki z oryginalnych na ładniejsze to od razu musiały być urwane przy szlifie, glebie itp? Są ludzie którzy mają "obsesje" (w pozytywnym znaczeniu) i jedna rysa im nie daje spać... Jeśli ktoś szuka zawsze może coś przypisać np. inne malowanie = poprzednie zostały połamane, inne sety = szlif, inne klamki = szlif, lepsza lampa z przodu = dzwon itp. tyle w tym temacie z mojej strony Przepraszam za offtopa!! |
Autor: | michał YZF [ 29 sty 2010, o 19:57 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
fajna sztuka |
Autor: | hell [ 30 sty 2010, o 04:10 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
Powiem Wam, ze Ci co maja moto w oryginalnym malowaniu, tez niczego pewni byc nie mogą. Przeciez spokojnie mozna sobie kupic nowe plastiki;p ktos mysli, ze nigdy nic nie bylo dotykane a tu buba:P ja przynajmniej mam czarno na bialym:) |
Autor: | YZF R1 [ 30 sty 2010, o 14:42 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
hell z tą stopką powinno być tak że jak wyciągniesz ją na full to w takiej pozycji powinna pozostać, jeśli lekko kopniesz ją to po to jest sprężyna aby powróciła do pozycji złożonej... nie powinna sie sama bez twojej ingerencji złożyć może ją nie otworzyłeś do końca postawiłeś moto i bęc... |
Autor: | hell [ 30 sty 2010, o 17:17 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
YZF R1 - własnie problem jest taki, ze ona mi sama odbija i nie zatrzymuje sie w koncowej pozycji:/, no nic, wroce do domu i musze to dokladnie zobaczyc |
Autor: | YZF R1 [ 1 lut 2010, o 00:39 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
hell napisał(a): YZF R1 - własnie problem jest taki, ze ona mi sama odbija i nie zatrzymuje sie w koncowej pozycji:/, no nic, wroce do domu i musze to dokladnie zobaczyc być może ktoś zmienił sprężynę na krótsza i za mocno ciągnie... |
Autor: | Dominik_YZF [ 1 lut 2010, o 19:26 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
A ja nie lubie zbędnego spuszczania sie nad moto. Codzienna polerka, przyklejanie jakichs naklejeczek, szorowanko po kazdej jezdzie. Od razu kojarzy mi sie to z czoperowcami i ich chromowanymi czopami. Ja tam lubie sobie pozapierdzielac, potem odstawic do garazu i wszystko, na drugi dzien to samo itd. Nie mam na mysli niedbalstwa. Robie serwisy, dbam o stan mechaniczny,myje jak jest naprawde brudna, ale miałem szlifa i są jakies tam ryski na czaszy i deklu. Gdybym srał kasą to bym sobie polakierowal element, a tak wole wydac kase na paliwo czy opony. Wracajac do tematu. Fajny sprzet, tylko nie podobaja mi sie kierunki i stelarz pod blache, ale to kwestia gustu |
Autor: | hell [ 2 lut 2010, o 00:29 ] |
Tytuł: | Re: A to moje Serduszko Najkochańsze:*** :D |
Dominik_YZF napisał(a): Wracajac do tematu. Fajny sprzet, tylko nie podobaja mi sie kierunki i stelarz pod blache, ale to kwestia gustu To są akurat elementy seryjne, ja nic nie zmienialem:) zreszta.. jakos straszliwie mnie one w oczy nie raza te kartofelki po bokach:) |
Strona 3 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |