Cześć wszystkim, korzystając z urlopu postanowiłem zajrzeć do sprzęgła, ślizgało odkąd kupiłem ale gość spuścił cos na sprzęgło, po rozebraniu ukazało się piękne sprzęgło, a pieknę było dlatego gdyż posiada wszystkie kolory tęczy
przekładki się powyginały i porysowały w niektórych miejsach, są zółte, czarne, granatowe.. jedna tylko za pierścieniem była ok, tarcze maja po 2,5 mm. i tu nasuwa się moje pytanie, jakie tarcze?? szykałem na allegro i znalazłem coś takiego :http://allegro.pl/tarcze-sprzegla-vesra ... 44296.html
+
http://allegro.pl/trw-przekladki-sprzeg ... 99702.html
lub
http://allegro.pl/tarcze-sprzegla-z-prz ... 60753.html
czy może kupic jakies ebs, ebc czy nhc i do tego przekładki takie jak podałem wyżej?
i nie wiem czy wymieniac spręzyne? ogolnie sprzęgło chodzi ciężko a nie chce by było gorzej.. z tym ze gdy byde wymieniał czyli za kilka dni, zdemontuje kosz i przelecę pilnikiem kosz by nie było takich dołeczków po tarczach w jego rowkach. proszę o pomoc, może kos montował te vesrah czy newfren, nie smigam po 300 km/h gdyż u mnie jest to fizycznie nie do końca możliwe, gdyż mam nakeda, i pęd powietrza przy 240 jest tak silny ze łatwo wpaść w shime,