r1r6.pl
http://r1r6.pl/

sarna
http://r1r6.pl/magiel/sarna-t7820.html
Strona 1 z 2

Autor:  masiek [ 27 kwi 2012, o 12:28 ]
Tytuł:  sarna

dzisiaj postanowiłem wybrac sie do pracy motorem no i prosze co mnie spotkało

http://i.imgur.com/0GMR2.jpg
http://i.imgur.com/8iJm2.jpg
http://i.imgur.com/hUHJt.jpg
http://i.imgur.com/GgBqU.jpg

0 czasu na reakcje kopia tej sytuacji:

http://www.youtube.com/watch?v=DVK9ctbsGWQ

:aktor:
lagi krzywe
ogon krzywy
zegar stłuczony
owiewki błotnik czacha lampa lusterko poszły

ktoś ostatnio naprawiał te rzeczy? w jakiej kwocie bym sie zamknął?

Autor:  sebastian26920 [ 27 kwi 2012, o 12:50 ]
Tytuł:  Re: sarna

Na 3 klocki musisz liczyć wydadku :(
fuck..., hugo w tą sarne szkoda Twojego konia :cry:

Autor:  TheGun [ 27 kwi 2012, o 14:25 ]
Tytuł:  Re: sarna

Młody selekt do odstrzału ;P No i niestety nie skończył przez śrut a motor . Pech. Bez większych uszczerbków z tego wyszedłeś ? Huk z motorem, ważniejsze zdrowie.

Autor:  masiek [ 27 kwi 2012, o 14:31 ]
Tytuł:  Re: sarna

na szczęscie sciągnelo mnie na pobocze miekkie i tam sie połozyłem, pare stłuczeń i boli szyja od walnięcia w glebe. na szczescie lekarz nie stwierdził uszkodzenia kręgów :roll: pewnie jutro sie z łóżka nie podniose ale dzisiaj oki.
szkoda tylko tej limitki :( :( :(

Autor:  marioR6 [ 27 kwi 2012, o 14:35 ]
Tytuł:  Re: sarna

dokładnie wszystko da się zrobić jeba.. sarna!!!! masakra

Autor:  sebastian26920 [ 27 kwi 2012, o 14:45 ]
Tytuł:  Re: sarna

Dla krótkiego sprostowania o zdrowiu nie napisałem bo skoro chłopaczyna napisał znak że z nim gites..., co nie oznacza ,że bym sie tylko o maszyne zamartwił..., ale jak i jemu zdrówka tak i koniowi bo wiadomo ciepło się robi i będzie się chłopak męczył jak koń będzie stał bez użytecznie tak jka u mnie...

Autor:  masiek [ 27 kwi 2012, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: sarna

codzień tendy jeździłem puszką i w chuj zwierzyny mi wychodziło specialnie jechałem wolno niestety nie wystarczylo, pech pech pech to mój pierwszy dzwon zastanawialem sie co bedzie po moim pierwszym dzwonie, ale teraz juz wiem, chce jaknajszybciej wrócić do jazdy! :mrgreen:

Ps. dzieki za słowa otuchy lewa!

Autor:  sebastian26920 [ 27 kwi 2012, o 16:45 ]
Tytuł:  Re: sarna

A to tak jak ja ja pamiętam z mojego dzwona tylko westchnienie w kasku ahhh :)
Życze szybkiego powrotu na trase lWg

Autor:  masiek [ 27 kwi 2012, o 18:00 ]
Tytuł:  Re: sarna

kurcze tylko chciałbym ją zrobic w oryginalnym malowaniu, napewno nie znajde gotowych owiewek w tym wydaniu. jak myślicie kupic elementy i pomalować w oryginalnym kolorze? widziałem też że koleś na allegro robi naklejki na zamówienie. kurde pierwszy dzień prawdziwego słońca ja siedze na dupie. oooo losie... :| :| :|

Autor:  krzysmotocyklista [ 28 kwi 2012, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: sarna

na miejscu była policja i czy droga była oznakowana że jest tam dzika zwierzyna zawsze mógł byś się postarać o jakieś odszkodowanie np od nadleśnictwa czy coś tam takiego, albo może było polowanie i myśliwy wypłoszył zwierzynę zawsze można by coś poszperać dobre i parę groszy

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/