r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Amortyzator Skrętu
http://r1r6.pl/tuning-optyczny-mechaniczny-f26/amortyzator-skr-t14478-10.html
Strona 2 z 6

Autor:  skolmal14 [ 24 lip 2016, o 16:50 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Patrzyłem , nic ciekawego. Wynegocjowałem Hypera liniowego za dobrą cenę z mocowaniem ,więc zamawiam.

Autor:  dany_47 [ 24 lip 2016, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Będziesz zadowolony! W ohlinsie marka cenę nabija.
Hyper pro to też solidny amorek. Jeździłem z CSC i z RSC i oba są mega. Rsc na postoju fajnie bo pozwala swobodnie zawrócić na przykład :) ale tak czy siak jest kozak.

Autor:  ffxx [ 26 lip 2016, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Pozwolę się podpiąc trochę pod temat.

Wczoraj na mojej RJ11 został zainstalowany używany amor HyperPro CSC. Pytanie do Was, szczególne tych którzy z nim jeździli.

Przy ustawieniu ingerencji amora nawet na minimum moto nie da się prowadzić. Powyzej 20-30km/h nie da się skręcić kierownicą. Poniżej tej prędkości ciężko jest nawet jechać prosto. Trzymanie kierownicy jedną ręką, aby np zamknąć szybkę w kasku mało nie spowodowało że się wyglebiłem. Przejechały się dwie osoby które maja u siebie amory, seryjny i tez HyperPro i mają te same odczucia co ja.

Został źle zamontowany, walnięty amor czy to normalne że jest taka róznica w jeździe z tym amorem i trzeba nauczyć się na 'nowo' jeździć?

Załączniki:
Komentarz: HyperPro CSC
HyperPro CDC.png
HyperPro CDC.png [ 773.52 KiB | Przeglądane 4407 razy ]

Autor:  marcinrednose [ 26 lip 2016, o 11:02 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Tak sie moze dziac z trzech powodow:
1 za mocno dokrecona sruba centralna (musi tam byc troche luzu bo inaczej moto idzie zygzakiem i mozna sie wyjebac)
2 kupiles walniety amor lub podrabiany.
3 trzeba oddac amor.do regeneracji pkynow i gazu.

Na prawidlowo zamontowanym amorze jezdzi sie praktycznie jakby go nie bylo. Kierownica chodzi troche ciezej.

U mnie w.serwisie jak robili moto i dokrecili srube.centralna mocno to jak wyjechalem na tor to malo.sie nie zabilem.

Autor:  ffxx [ 26 lip 2016, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

marcinrednose napisał(a):
Tak sie moze dziac z trzech powodow:
Na prawidlowo zamontowanym amorze jezdzi sie praktycznie jakby go nie bylo. Kierownica chodzi troche ciezej.


Takiego właśnie efektu oczekiwałem, a jest efekt właśnie zygzakowania. Jestes w stanie polecić mi kogoś w wawie kto mi to zrobi jak należy? Po to dałem do seriwsu, a nie montowałem sam żeby nie popełnić takich błędów.. widocznie trzeba zmienić serwis.

Odręciłem amor, zostało samo mocowanie.. da sie już jakoś jechać ale szału nie ma. Stawiam, że to będzie wina za mocno dokręconej śruby, ale i tak wolę żeby mi to zweryfikował kto się na tym zna.

Autor:  marcinrednose [ 26 lip 2016, o 12:48 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

W serwisach sie.nie znaja. Poluzuj srube tak zeby mozna bylo amorem ruszac gora dol.

Autor:  skolmal14 [ 26 lip 2016, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Jutro prawdopodobnie będę montował dokładnie taki sam amor u siebie i pytanie o którą śrubę Ci chodzi ?

Autor:  marcinrednose [ 27 lip 2016, o 09:53 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Ta najdłuższa co wchodzi w ramę z góry przez mocowanie osłony baku.

Autor:  skolmal14 [ 27 lip 2016, o 14:34 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

Ja skręciłem wszystko mocno ( z wyczuciem ) i wszystko działa jak trzeba.Dodalbym foto ,ale za duzy rozmiar ,a na telefonie nie moge zmniejszyc

Autor:  ffxx [ 27 lip 2016, o 15:36 ]
Tytuł:  Re: Amortyzator Skrętu

a ja cały czas myślałem, że mowa jest o #1 ze zdjęcia, a teraz rozumiem że piszecie o śrubie #2

dzisiaj zamierzam rozmonotwać wszystko i złożyć ponownie sam, aby być dokładnym znalazłem w serwisówce taki o to wpis

Steering stem nut M28 1 115 Nm (11.5 m·kg, 85 ft·lb)

czy też sądzicie że tu chodzi o docisk 115Nm dla śruby #1? Bo to ona chyba jest odpowiedzialna za scisniecie lozyska główki ramy?

Załączniki:
13840431_1151735384877725_281836203_o.jpg
13840431_1151735384877725_281836203_o.jpg [ 484.13 KiB | Przeglądane 4353 razy ]

Strona 2 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/