r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Odpalanie - nie za pierwszym. .
http://r1r6.pl/warsztat-f25/odpalanie-nie-pierwszym-t782.html
Strona 1 z 2

Autor:  Maykey [ 23 kwi 2010, o 00:17 ]
Tytuł:  Odpalanie - nie za pierwszym. .

Witam, :D

Mam drobne pytanko mianowicie moja eRka coraz czesciej nie odpala za pierwszym razem, wcześniej czegoś takiego raczej nie doznawałem, tzn kiedy rano ja odpalam to muszę ciut gazu dodać dosłownie na chwile i wszystko jest ok, noce niby zimne ale z tego co widzę to sąsiedzi z parkingu nie maja takich problemów :roll: i nie wiem czy to normalne :?: jeśli nie, to co sprawdzić najpierw ?

Autor:  Kaczy [ 23 kwi 2010, o 06:56 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

A kiedy kolego świece zmieniałeś ostatnio ?

Autor:  Maykey [ 23 kwi 2010, o 08:43 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Od kupna nie zmieniałem :roll:

Autor:  PiciuR1 [ 24 kwi 2010, o 17:03 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

swiece na pierwszym miejscu ewentualnie aku

Autor:  kamelr6 [ 24 kwi 2010, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Witam. Również chce się podpiąć do tematu, przy mojej R6 zauważyłem podobną rzecz. Przy odpalaniu zimnego silnika, na ssaniu (gaźniki), muszę delikatnie ruszyć gazem, kiedyś tego nie było. To że na gorącym muszę trochę dodać to wydaje mi się normalne. Świece dopiero co wymieniłem. Filtr wygiglany. Może ktoś ma podobne doświadczenia w tym temacie i zna przyczyne, nie chce rozbierać wszystkiego co się da.

Autor:  Jarek 781 [ 25 kwi 2010, o 08:49 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Też mam gaźniki i na zimnym jeśli nie dodam lekko gazu to odpali po jakiś 3 sekundach kręcenia rozrusznikiem jeśli dodam lekko gazu to zapali natychmiastowo. Gdy silnik jest ciepły jest dokładnie tak samo jak na zimnym ( bez gazu trzeba kręcić a po lekkim dodaniu pali na dotyk) Od czego to zależy to nie wiem ale czytałem już gdzieś że to jest wina nieustawionych luzów zaworowych ale jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć :| Na pewno to nie jest wina gaźników bo miałem czyszczone, regulowane , synchronizowane a moto dalej źle odpala :( ( wtrysk to już coś innego bo jest np. sonda lambda itd.)

Autor:  mssg1 [ 12 maja 2010, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Ja naładowałem aku i zaczął palić na dotyk ;]

Autor:  kurczak198 [ 13 maja 2010, o 14:52 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

mam to samo co jarek. trzeba troche dodac gazu inaczej kreci pare sekund i zapala. tez regulowalem zawory i gazniki, wymienilem swiece czyscilem filtr powietrza i nic nie dalo. nie wiem czego to przyczyna. mechanik mi raz powiedzial ze jak zdjal bak to pompka ktora tam jest przy rozruchu strasznie mocno pracowala az podskakiwala wiec moze to ma jakis zwiazek ? jak bede teraz u mechanika( najprawdopodobniej za dwa tyg) to sie zapytam i najwyzej napisze

Autor:  mssg1 [ 14 maja 2010, o 08:14 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Pompa paliwa jest raczej dość mocno zamocowana i nie powinna chyba podskakiwać :roll:

Autor:  kamelr6 [ 14 maja 2010, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Odpalanie - nie za pierwszym. .

Myśle, że może wspólnymi siłami. U mnie pompa po załączeniu zapłonu i włączeniu przycisku ''engine'' bodajrze, ten czerwony po prawej to pompa przez moment wydaje dziwny dźwięk. Nie wiem czy było to prędzej ale nigdy nie zauważyłem. Jakby co to akumulator już ładowałem, to nie to.

Poproszę więc kolegów na R6 do 2002 r czy przy włączeniu jak wyżej opisałem, pompa wydaje jakiś dziwny dźwięk. Jakbyście mogli to sprawdzić byłbym wdzięczny, byćmoże nie tylko ja.


Kolego nie piszemy postu pod swoim postem...(patrz REGULAMIN) pozdr Łuuuki

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/