r1r6.pl
http://r1r6.pl/

problem z chłodzeniem??
http://r1r6.pl/warsztat-f25/problem-odzeniem-t327.html
Strona 1 z 4

Autor:  matrix0070 [ 3 lut 2010, o 14:16 ]
Tytuł:  problem z chłodzeniem??

Witam znawców tematu :) opisuję problem by wiedzieć czy zacząć się martwić czy nie ma powodu (tak sądzę...) mianowicie. Zszedłem dzis do garażu by przepalić moją R6 (2005) dogrzała się na wolnych do ok 85stopni, troszkę pokręciłem rollgazem, potem sie już sama dogrzała do włączenia wentylatora, pochodziła jeszcze po jego wyłączeniu ze 2min aby schłodzony płyn zrobił "okrązenie" i ją zgasiłem. Po 30 sek słysze że płyn troszkę zaczyna bulgotać, gotować w układzie, słychać gdzieś albo z górnej częsci chłodnicy, albo z głowicy/z pod baku. Pobulgota sobie tak lekko przez ok 30sek i spokój. Pytam co jets grane bo dawnej tego objawu nie miałem. Nigdy, ani przy jeździe ani na postoju. Dodam że:
-mam wersję R6 z jednym wentylatorem (starszą)
-chłodnica czyściutka, tzn nie zabita muchami ani innym syfem,
-płyn wymieniony dokładnie rok temu na Motula,
-układ szczelny, bez wycieków,
-nigdy przedtem nie była przegrzana, nie przegrzewała się czy też nie gotowała ani nie miała jakiegokolwiek problemu z chłodzeniem
-wentylator działa poprawnie (włączenie przy ok 100-102 stopniach, wyłączenie przy 96-97 i tak miałem zawsze, po wyłączeniu wentylatora tem jeszcze spadnie zawsze później o ten 1 czy 2 stopnie, norma)
-po zagotowaniu na postoju wycieków nadmiaru płyniu z węża przelewowego brak
-układ zalany prawie że pod "max"
co Wy sądziecie o tym problemie?? Ja tam sie nie przejmuję tym, może to jest spowodowane już brakiem obiegu płynu a gorącą wciąż głowicą która oddająć ciepło potrafi zagotować znów płyn... dodam że uprzednio miałem Horneta, też działał ok i nie było problemu z chłodzeniem a też czasem lubiał na postoju własnie po zgaszeniu "bulgnąć" i uronić kropelkę płynu z węża przelewowego.

Autor:  YZF R1 [ 3 lut 2010, o 14:58 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

Na moje oko nic złego się nie dzieje włącza wiatrak przy 102 stopniach tak powinno być... a sam zalewałeś układ czy Serwice???

Autor:  michał YZF [ 3 lut 2010, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

a przy mojej r6 latem wyświetla się nawet 215-230 stopni to jest chyba temperatura cieczy chłdzącej a nie oleju

Autor:  matrix0070 [ 3 lut 2010, o 15:24 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

YZF R1 napisał(a):
Na moje oko nic złego się nie dzieje włącza wiatrak przy 102 stopniach tak powinno być... a sam zalewałeś układ czy Serwice???

sam, wszystko sobie robię sam, jakoś wolę tak niż Service, wiem co mam, jak mam, co zrobiłem i jak zrobiłem, a że interesuje się troszkę techniką, mechaniką, już trochę dłubałem przy paru moto, robię starannie i dokładnie to mam spokój, no chyba że mi przyjdzie silnik rozbierać to już podziękuję hehe... ale podstawowe czynności serwisowe sam sobie robię, za to co umiem, z czym mam pewniaka że sobie poradzę to robię, z czym mam wątpliwości to nie dotykam. Koledzy nawet podjeżdzają i są zadowoleni (hehe ciekawe czy w GSR kolegi też tak się dzieje :D może to moja wina, bo też mu płyn wymieniałem :P hehe)
No właśnie na moje myślenie też wysztsko jest ok bo wszystko działa tylko że tak pytam by wypowiedział się ktoś doświadczony kto może spotkał się z tym zjawiskiem które opisuje bo u mnie tego poprostu nigdy nie było a nagle jest :) tzn zauważyłem to późnią jesienią ostatniego sezonu. Moto mam od 1,5 roku i wcześniej też robiłem takie przepałki i nie bulgotał... układ zalewany zgodnie z manualem, zrobiłem to ok, płyn wymieniałem w lutym zeszłego roku a ten objaw wyskoczył mi niedoawno dopiero...

Autor:  dawcaR1 [ 3 lut 2010, o 17:03 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

Tak się dzieje i jest wszystko ok.

Prp[onuję zrobić doświadczenie: jak zgasisz silnik - powiedzmy przy temp. płynu 97st i po chwili zacznie Ci bulgotać to włącz zapłon i odczytaj temp płynu, na pewno będzie wyższa niż w momencie zgaszenia (pod warunkiem że silnik był porządnie rozgrzany). Moja teoria jest podobna do Twojej: rozgrzana głowica oddaje ciepło do płynu który nie ma krążenia bo silnik nie pracuje i zaczyna się w pewnych najcieplejszych miejscach gotować stąd te bulgotanie. Mogę się mylić ale innego racjonalnego wytłumaczenia raczej nie dostrzegam.

EDIT:
michał YZF napisał(a):
a przy mojej r6 latem wyświetla się nawet 215-230 stopni to jest chyba temperatura cieczy chłdzącej a nie oleju


Pewnie masz temperaturę przestawioną na budziku na Fahrenheity (ja tez taka mam w moim erłaanie - wersja USA) a nie na Celsiusze (wersia EU). Gdyby ciesz miała ponad dwieście stopni to silnik raczej by już był dawno przegrzany. Zresztą jest próg temp przy którym zaczyna ci migać kontrolka że jest "za gorąco" następnym etapem jest zaświecenie się siągle kontrolki i ECU wyłącza silnik. Nie odpalisz puki nie ostygnie. Wartości tych progów nie pamiętam - odsyłam do manuala.

Autor:  matrix0070 [ 3 lut 2010, o 18:31 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

dawcaR1 napisał(a):
Tak się dzieje i jest wszystko ok.

Prp[onuję zrobić doświadczenie: jak zgasisz silnik - powiedzmy przy temp. płynu 97st i po chwili zacznie Ci bulgotać to włącz zapłon i odczytaj temp płynu, na pewno będzie wyższa niż w momencie zgaszenia (pod warunkiem że silnik był porządnie rozgrzany). Moja teoria jest podobna do Twojej: rozgrzana głowica oddaje ciepło do płynu który nie ma krążenia bo silnik nie pracuje i zaczyna się w pewnych najcieplejszych miejscach gotować stąd te bulgotanie. Mogę się mylić ale innego racjonalnego wytłumaczenia raczej nie dostrzegam.


na doświadczenie które opisujesz także wpadłem wcześniej i tak też ją sprawdzałem, zawsze ta temp wtedy wyskoczy o stopień czy dwa wyższa, narmalne :) motocykle z racji małego aku mają wentylator zależny od zapłonu, nie jak przy autach. Jednak właśnie zaczęło mnie zastanawiać to bulgotanie czy i ktoś z Was się z tym spotkał u siebie. Tak czy siak dzięki za odp :)

Autor:  michał YZF [ 3 lut 2010, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

jak piłujesz na postoju to nie dziwne że bulgota

Autor:  YZF R1 [ 3 lut 2010, o 21:52 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

michał YZF napisał(a):
jak piłujesz na postoju to nie dziwne że bulgota


wyjaśnij mi to proszę...

Autor:  skarbek12 [ 4 lut 2010, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

ja mysle ze wszystko jest okej, tak ma byc i tyle chociaz sie nie spotkalem z takim czyms u siebie, a tez regularnie co cydzien przepalam moto,

Autor:  matrix0070 [ 4 lut 2010, o 12:44 ]
Tytuł:  Re: problem z chłodzeniem??

michał YZF napisał(a):
jak piłujesz na postoju to nie dziwne że bulgota

piłuje, zajeżdżam, katuje, kręce, męczę ile się tylko da hehe 8-)

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/