r1r6.pl
http://r1r6.pl/

wymiana rozrzadu
http://r1r6.pl/warsztat-f25/wymiana-rozrzadu-t2644-30.html
Strona 4 z 5

Autor:  pies [ 27 cze 2012, o 07:49 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

samodzielnej wymiany rozrzadu w zadnym wypadku nie powienien podejmowac sie ktos, kto wczesniej tego nigdy nie robił !! poniewaz ewentualne implikacje złego ustawienia moga przerosnac najsmielsze wyobrazenia ryzykanta. By sie nauczyc trzeba to robic z mechanikiem , ktory juz wczesniej to robił , nastepny raz juz moze byc bez nadzoru , ale nie pierwszy. Zaden opis, zaden filmik nowicjuszowi nic nie da. Mozna tylko przyjac wariant optymistyczny- ze sie mu uda, ale raczej proponuje przyjac prawo maksymalnego świństwa ze sie nie uda. Co sie wtedy dzieje ? optymistycznie :roll: pognie wszystkie zawory przy kolizji z tłokami , a moze byc gorzej- moze peknąc denko tłoka lub kilku . Koszt naprawy ? wysoki, na tyle ze lepiej kupic drugi piec.

Autor:  podgruszecki [ 1 lip 2012, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

Dokladnie tak jak napisal pies - jezeli sie tego nie robilo, to lepiej nie probowac. Ostatnio kumpel kupil quada, ktos tam chcial wymienic rozrząd i tak wymienil, ze nastapila kolizja.
Osoba (byly wlasciciel) nie chciala naprawiac silnika i sprzedala quada duzo taniej. Kumpel, ktory go kupil, oddal do serwisu silnik, zeby sprawdzili co sie stalo, na szczescie do wymiany glowica i zawory, dol caly. Kupil uzywane czesci i oddal osobie, ktora "podobno" to juz robila - tak naprawila, ze zle ustawila rozrzad, teraz do wymiany jest glowica, zawory, tloki.. Aktualnie chyba bedziej oplaci sie kupic nowy piec. Na szczescie tym juz martwi sie "naprawiacz".

Wiadomo, ze kazdy zrobi jak chce. Ja osobiscie tez sam dokonalem regulacji zaworow, ponowne zalozenie lancucha itd. Generalnie trudne to nie jest, ale wazne, zeby robic wszystko z glowa, i wiedziec co sie robi..

Autor:  pies [ 2 lip 2012, o 07:14 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

W silnikach starszej genercji na kołach rozrządu były z reguły tylko dwa punkty ustalajace połozenie kół względem siebie i odniesienie na głowicy , małe koło ustala klin wału korbowego. W obecnie produkowanych silniakch na kołach wałów rozrzadu jest kilka punktow najczesciej zwiazanych z wyprzedzeniem wtrysku wzgędem połozenia GZP pierwszego i ostatniego cylindra , stad o pomyłke bardzo łatwo. Oczywiscie najprostszym sprawdzianem jest po spieciu rozrzadu ręczne zakrecenie silnikiem za pomoca klucza (jeszcze bez wkreconych swiec), jesli dokona sie kilku obrotów bez zadnego oporu, to przynajmniej bedzie wiadomo ze kolizji nie bedzie, kiedy te sama czynnosc wykona rozrusznik , jednoczesnie sprawdzicie czy punkty zgrywaja sie ze soba w max. górnym połozeniem tłoków na I i IV cyl. przy takim połozeniu wałków ze jest sprezanie na perwszym i "gra" zaworów na ostatnim. To generalna zasada spiecia rozrzadu we wszystkich czterocylindrowcach , przy szesciocylindr. osmio i dwunasto, decyduje kolejnosc zapłonu. Ostatnio robiłem silnik w Hondzie VVti i tam własnie na kołach były ze cztery rózne punkty i tylko znajomosc teorii pozwoliła na ustalenie tych własciwych ,jaki odpowiedniego odniesienia umieszczonego na jarzmie pierwszej panewki wałków rozrządu. .To wydaje sie proste, ale proste nie jest zwłaszcza kiedy montaz rozrzadu wymaga "wstępnego napiecia" wałków rozrządu i by wszystko dobrze zmontowac powinno sie zablokowac wałki we własciwej pozycji, gdyz bez zablokowania maja tendencje do samoczynnego "rozjechania" sie , nastepnie ustawic tłoki w GZP i dopiero wszystko ze soba spiąc . Do tego trzeba miec na prawde troche doswiadczenia, dlatego ostrzegam wszystkich chytruskow by skorzystali z pomocy mechanika bo to jest prawdziwa oszczednosc czasu i pieniedzy.

Autor:  MarioMotoVlog [ 21 paź 2018, o 04:18 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

W r6 2003 trzeba zakuwac łańcuszek rozrządu czy wymienia się go w całości? Znajomy będzie się brał za to i chcemy się upewnić. Ja twierdzę, że w całości.

Autor:  dany_47 [ 21 paź 2018, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

Jaki przebieg motocykla najpierw powiedz i dlaczego chcesz zmieniać łańcuszek.

Autor:  MarioMotoVlog [ 21 paź 2018, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

dany_47 napisał(a):
Jaki przebieg motocykla najpierw powiedz i dlaczego chcesz zmieniać łańcuszek.

74tys i słychać co już. Kolega twierdzi, że już pora. Teraz czy da się wymienić w całości czy zakuwac trzeba.

Autor:  dany_47 [ 21 paź 2018, o 19:46 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

on jest nie jest w całości czasem?

Autor:  yamalubisz [ 22 paź 2018, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

są takie i takie, te zakute oryginalnie chyba wzmocnione, przynajmniej w DID

Autor:  dany_47 [ 23 paź 2018, o 15:34 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

Ja bym zakupił w ASO ten łańcuszek bo Koszt 260PLN, myślałem że będzie drożej ;)

BTW:
napinacz 1400PLN
Uszczelka napinacza 17PLN
Dampery 110PLN i 390PLN

Autor:  MarioMotoVlog [ 23 paź 2018, o 16:05 ]
Tytuł:  Re: wymiana rozrzadu

Tak wszystko z aso. Tylko czy trzeba zakupić zmywarkę specjalną czy w całości on jest i da się go wymienić tak jak w Rj15.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/