U mnie w poprzednim sprzęcie działo sie podobnie , jechał nagle gasł , za moment sam odpalał i dalej sie jechało. Co sie okazało gdzieś na stacyjce była przerwa i na dziurach albo koleinach sie wyłanczała. Co nie znaczy że u Ciebie jest to samo
.
| r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
| jechał i zgasł:( http://r1r6.pl/warsztat-f25/jecha-zgas-t2551.html |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Artix1992 [ 25 kwi 2011, o 13:39 ] |
| Tytuł: | jechał i zgasł:( |
Koledzy właśnie wrociłem z krotkiej przejażdzki.. po przejchaniu ok 30 km przy predkosci 200 nagle motor zgasł.. tak samo jakbym zgasił go na cewkach. zatrzymalem sie, nacisnąłem starter i nic, za 2 razem odpalił. najdziwniejsze jest to ze stało sie to gdy zaczął dzownic mi telefon podczas jazdy gdy odrzucilem połączenie motor odpalił. gdy wracalem stalo sie podobnie 2 razy lecz wtedy ocknął sie sam, strzeliło z wydechu i jechal dalej.. co to moze być? sprawdzalem wyłącznik cewek na kierownicy i działa bez zarzutu. |
|
| Autor: | Elven18 [ 27 kwi 2011, o 02:10 ] |
| Tytuł: | Re: jechał i zgasł:( |
Sprawdz klemy akumulatora czy nie są poluzowane lub uszkodzone. |
|
| Autor: | rundi [ 27 kwi 2011, o 07:17 ] |
| Tytuł: | Re: jechał i zgasł:( |
U mnie jechał i nagle zaczęło się dziwnie dziać na liczniku (zapaliła się rezerwa , kontrolka oleju , a prędkościomierz pokazywał co chciał ) po czym po chwili zgasł. Stracił prąd całkowicie - po sprawdzeniu miernikiem okazało się , że aku ma totalne 0 prądu. Aku miało 3 tygodnie ale niestety było chińskie i urwała się w nim klema tracąc kontakt z resztą . Po wymianie aku (tym razem Varta) wszystko w najlepszym porządku . |
|
| Autor: | Tweety [ 27 kwi 2011, o 08:07 ] |
| Tytuł: | Re: jechał i zgasł:( |
U mnie w poprzednim sprzęcie działo sie podobnie , jechał nagle gasł , za moment sam odpalał i dalej sie jechało. Co sie okazało gdzieś na stacyjce była przerwa i na dziurach albo koleinach sie wyłanczała. Co nie znaczy że u Ciebie jest to samo .
|
|
| Autor: | Artix1992 [ 28 kwi 2011, o 20:36 ] |
| Tytuł: | Re: jechał i zgasł:( |
teraz juz jest wszystko ok chyba.. kolega zalał bmw seria 3 na tej samej stacji w ten sam dzien i auto poprostu jechalo i zgasło..prad był.. tankowalem 2 dni wczesniej na tej stacji paliwo do kosiarki do banki.. z ciekawosci poszedlem sprawdzic.. patrze a tam na dnie z kieliszek jakies niebieskiej cieczy.. a banka byla wczesniej sprawdzana i była sucha i czysta.. myślicie ze to woda w paliwie mogla to spowodowac?? |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|