r1r6.pl
http://r1r6.pl/

R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach
http://r1r6.pl/warsztat-f25/1999-zimny-ciezko-pali-kuleje-obrotach-t13016-10.html
Strona 2 z 3

Autor:  Krzys [ 22 cze 2015, o 16:45 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

U mnie też paliło na ciepłym na dotyk i tak samo na zimnym ciężko było zapalić. Moc też była, a ciśnienie na garach to 3x 6bar i 11bar.

Autor:  gibons8 [ 22 cze 2015, o 18:06 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Może ci też przypuszczać uszczelka pod głowicą przy kanale wodnym. Nacieknie ci plynu przez noc i rano jest problem z rozruchem. Zmierz kompresję to będziemy dalej kombinować.

Autor:  gibons8 [ 22 cze 2015, o 18:07 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Pokaż ogłoszenie z którego kupiłeś Moto jak możesz

Autor:  kubus1616 [ 22 cze 2015, o 18:14 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Ogłoszenia już nie ma. Sprawdzam kompresje ale coś jest nie tak bo manometr mi mi nawet nie dygnie możliwe to że nie ma nawet 1 bara na wszystkich cylindrach i motor zapala? Płyn mi nie ucieka

Autor:  Krzys [ 22 cze 2015, o 18:19 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Jakby kompresji nie było to by nie był w stanie zaciągnąć mieszanki a co dopiero ja spręzyc. Spróbuj innym manometrem.

Autor:  kubus1616 [ 22 cze 2015, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Nie mam pojęcia co jest manometr działa normalnie tylko że mam na docisk a nie z gwintem ale dociskalem dobrze. Czy na ciepło czy na zimno czy z olejem cały czas na każdym pokazuje zero nawet nie dygnie wskazowka, a normalnie czuć że dmucha jak przyłożę rękę. Filtr powietrza był delikatnie tłusty a z odmy delikatnie dmucha powietrze nie jest niebieskie ani białe nie ma żadnego koloru .

Autor:  gibons8 [ 22 cze 2015, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Wracamy do punktu wyjścia. Póki nie zmierzysz kompresji to możemy tak gdybać godzinami. Ogarnij miernik który wkręcisz w gwint świecy, albo podjedź do magików i ci za czteropak ogarną jak im bak odkręcisz. Tak jak powiedział Krzyś- nie ma takiej opcji.

Autor:  kubus1616 [ 22 cze 2015, o 22:01 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Tylko że w mojej okolicy nie ma takich magików. Muszę sam sobie kupić przejściowke do manometru. A jeszcze czy pompka paliwowa ma po włączeniu zapłonu chodzić tylko ułamek sekundy?

Autor:  Krzys [ 22 cze 2015, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

Tak, ma być cyknięcie, może być nawet trochę dłużej. Musi ona napełnić gaźniki paliwem.

Autor:  darekR1 [ 23 cze 2015, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: R6 1999 r zimny ciezko pali, kuleje na obrotach

sam powiedziałes ze nie znasz sie na motocyklach wiec przepraszam Cie ale to co dla ciebie wydaje sie ze " ciagnie jak szalona" dla wiekszosci pewnie bedzie jedzie jak 125 ;p jak tuleja jest walnieta wcale nie pali tak ciezko, a na cieplym wrecz od strzała. mowisz ze kopci delikatnie, zurzycia oleju nie zauwazysz bo masz go przeciez tydzien. ten model znalezc jeszcze w dobrym stanie to graniczy z cudem

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/