r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
Płomień z wydechu. R6 2004 http://r1r6.pl/warsztat-f25/omie-wydechu-2004-t13628.html |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Przemko97 [ 30 gru 2015, o 16:16 ] | ||
Tytuł: | Płomień z wydechu. R6 2004 | ||
Cześć, pytanie jak w temacie. Co trzeba zrobić, aby uzyskać taki efekt? https://www.youtube.com/watch?v=vp3MZZ_dm1s Będę wdzięczny za odpowiedź. mój wydech to StreetFigter
|
Autor: | BiRD [ 30 gru 2015, o 16:26 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
musi być pełen przelot bez katalizatorów |
Autor: | BiRD [ 30 gru 2015, o 16:39 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
w RJ09 katalizator jest z tego co pamiętam w rurze dolotowej tuż przed puszką i za pewne coś jeszcze w samej puszce tym bardziej w twojej która ma ze 2 metry ![]() swoją drogą to ciężko chyba żeby przez taki komin waliło ogniem, musiał byś go pewnie skrócić.. |
Autor: | dany_47 [ 30 gru 2015, o 16:54 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
w RJ09 nie ma katalizatora w ogóle. tam jest pełen przelot. te miejsce które złapałeś na fot to punkt w którym rury się schodzą 2 do 1. jak chcesz walić marchewy to wrzuć K&N'a i skróć o połowę puchę. wtedy zacznie pluć ogniem. |
Autor: | Brylant86 [ 31 gru 2015, o 08:28 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
dany_47 napisał(a): w RJ09 nie ma katalizatora w ogóle. tam jest pełen przelot. te miejsce które złapałeś na fot to punkt w którym rury się schodzą 2 do 1. jak chcesz walić marchewy to wrzuć K&N'a i skróć o połowę puchę. wtedy zacznie pluć ogniem. Jesteś w błędzie. Katalizator jest przed samym wydechem w rurze. Oczywiście chodzi o oryginalny wydech |
Autor: | dany_47 [ 31 gru 2015, o 10:01 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
Nie wierzę. Wyślij mi fotki, chociażby z netu jakieś. Tam nie ma kata na bank. Do 2005 roku R6 nie miała ani sondy w wydechu ani kata ani żadnego innego systemu do oczyszczania spalin. W RJ11 dopiero to szło. |
Autor: | rushaker [ 31 gru 2015, o 10:35 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
dany ma rację do rocznika 2005 tylko i wyłącznie pusta rura ,bez żadnego kata |
Autor: | Brylant86 [ 31 gru 2015, o 12:19 ] | ||
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 | ||
Weź sobie oryginalny wydech i zaświeć sobie latarka to zobaczysz. Przed samym tłumikiem w rurze dolotowej jest filtr metalowy o strukturze plastra miodu. taki jak poniżej. Zdjęcia Ci nie zrobię- moto nie mam bo sprzedałem 2 lata temu, ale zmieniałem wydech i wiem co widziałem
|
Autor: | dany_47 [ 31 gru 2015, o 12:49 ] |
Tytuł: | Re: Płomień z wydechu. R6 2004 |
Ty mi fotke pokaż jak to w wydechu siedzi w R6 a nie jakiś cat cholera wie od czego ![]() A tak na poważnie, nawet jeżeli masz rację i w oryginalnej rurze przed samą puszką to siedzi to warto dodać że jak się wydech kupuje to dostaje się końcówkę + kawałek tej rury która prowadzi z miejsca "2->1" do puchy. I chciał nie chciał zmieniając wydech z automatu kat out [jeśli wogóle tam jest] Jakiś tam przykład wydechu do R6: ![]() Druga sprawa że to co pokazałeś na fotce nazwał bym bardziej siatką niż katem. wygląda jakby miał max 0,5cm grubości gdzie kat z prawdziwego zdarzenia jest raczej dużo dłuższy przez co bardziej restrykcyjny. EDIT: A wracając do tematu autor pokazał na zdjęciu miejsce schodzenia się 2 rur w jedną. Nie jest to KAT. Wydech też ma jakiś akcesoryjny więc na zmienionym filtrze powietrza powinna zdrowo łupać w puche. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |