r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN http://r1r6.pl/galeria/ugich-poszukiwaniach-wreszcie-jest-the-one-and-only-t12875-30.html |
Strona 4 z 4 |
Autor: | dodziu [ 12 sie 2015, o 20:06 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Chłopaki, fajnie się Wasze maszyny prezentują. Pozazdrościć no i zestawienie 3 różnych i ciekawych moto wygląda bardzo interesująco |
Autor: | dany_47 [ 13 sie 2015, o 14:55 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Mad, nie każdy goni za cyferkami. Miny chłopaków- hmm. Myślę że każdy miał zaciesz że mógł konia postawić na rolkę i sprawdzić co potrafi. Osobiście mam w dupie czy z fabrycznych 126KM zostało mi 120, 100 czy nawet i może z 50KM. Moto, co by mi nie pokazało na wykresie, to i tak daje mi mega frajde. Inna sprawa jeśli ktoś wykres z hamowni traktuje jako przedłużenie fiuta za przeproszeniem i nie cieszy się że ma "zdrowy" motocykl, który po kilku latach od wyjazdu z fabryki trzyma ciągle kondycje a jara się po prostu tym że "ja mam więcej niż Ty". |
Autor: | Mad666 [ 13 sie 2015, o 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Nie zaczaiłeś że chodzi o prawdziwą moc na kole. I sory ale ze zdrowego silnika konie nie uciekają. |
Autor: | slomek23 [ 17 sie 2015, o 07:23 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Mad, ja już wiem jakie wyniki. Jeśli chodzi o KTMa to bardzo ładnie wypadł katologowo 155 u mnie 151 na kole. R1 obstawicie? |
Autor: | Mad666 [ 17 sie 2015, o 09:48 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
R1 seryjnie europa pewnie z 156 Ale zadziwiająco dużo ma ten ktm skoro straty z silnika na koło ma tylko 4 konie no ale dajcie specyfikacje R1 to od razu napisze co myśle o tej hamowni |
Autor: | slomek23 [ 17 sie 2015, o 09:57 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Zaraz Ci podeślę. Jeśli chodzi o KTM to oni i ducati podają moc na kole a nie jak japońcy na wale.... Zatem wypada nieźle. Na wale wyszło niecałe 164 konie. Gixy k7 wychodziły 163 na kole i 177 na wale. Jeśli chodzi o hamownie to ogarnia to na prawdę dobry gość i hamownia jest dobrej jakości. R1 rn22: http://naforum.zapodaj.net/6bcf8bca3c8d.jpg.html http://naforum.zapodaj.net/152e8cd161bb.jpg.html |
Autor: | Mad666 [ 17 sie 2015, o 19:14 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
no z RN22 miałem racje i nie jestem zdziwiony i mowiłem że to słaby motor. ALe to ze KTM podaje moc na kole to pierwsze słysze, za miedzą w pracy mam KTM salon zaraz do nich pognam i zobaczymy jak się będą tłumaczyć choć ... wersja R torowa jeżeli ma 185 koni jak to oni opisują i niby to na kole to jestem w szoku totalnym i chyba sobie takie coś kupie Gix słabiutko. Troche mnie tylko dziwi jak tam to ten koleś robi ze mierzy moc na wale bo to jest mega ciekawe. |
Autor: | slomek23 [ 18 sie 2015, o 09:38 ] |
Tytuł: | Re: Po długich poszukiwaniach wreszcie jest, The one and only RN |
Jego najbardziej interesuje moc na kole i krzywa. Na wale tłumaczył jak to mierzy ale mówił, że najbardziej precyzyjny pomiar jest na kole. RC8 R podaje 173 na kole. Plusem jest to, że przed montowaniem piec jest hamowany, aby sprawdzić czy oddaje moc zgodną z widełkami. Ogólnie mówiąc, jeśli wyjdzie na kole 170 koni to jest to bardzo dobry wynik. KTM, Ducat i BMW mają niewielke różnice na hamowni w stosunku do książkowych danych. |
Strona 4 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |