| r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
| Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 http://r1r6.pl/warsztat/ustawienie-rozrz-yzf-2001-rn04-t1054.html |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Konrad_R1 [ 22 cze 2010, o 16:57 ] | ||
| Tytuł: | Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 | ||
Witam ma ktoś może schemat ustawienia rozrządu w R1 2001 r ? Mam jakiegoś manula do niego ale nic konkretnego tam nie ma ;( w razie czego proszę pisać gg 11414437 konrad24@poczta.onet.eu A i jeszcze jaki łańcuch rozrządu mam zakupić wiem tylko że DID ale ile ogniw ? zakuwany czy z zapinką z góry dzięki ;] 
|
|||
| Autor: | wiojny [ 22 cze 2010, o 22:31 ] |
| Tytuł: | Re: Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 |
130 ogniw, łańcuch rozłączany , do wymiany nie trzeba sciągac wałków rozrządu |
|
| Autor: | wiojny [ 28 cze 2010, o 23:22 ] |
| Tytuł: | Re: Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 |
dzis wymieniłem rozrzad w swojej r1 , jestem zajebis,,,szcesliwy bo teraz silnik tak pieknie chodzi mmmmy poezja. Dostałem łańcuch fabrycznie zakuwany i musiałem wszystko rozbierac bo takiego nie mozna juz rozkuwać! moze to i lepiej ,taki na pewno bedzie mocniejszy! chętnie mogę pomóc na PW moge podac numer telefonu:) |
|
| Autor: | Konrad_R1 [ 29 cze 2010, o 21:43 ] |
| Tytuł: | Re: Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 |
wiojny napisał(a): dzis wymieniłem rozrzad w swojej r1 , jestem zajebis,,,szcesliwy bo teraz silnik tak pieknie chodzi mmmmy poezja. Dostałem łańcuch fabrycznie zakuwany i musiałem wszystko rozbierac bo takiego nie mozna juz rozkuwać! moze to i lepiej ,taki na pewno bedzie mocniejszy! chętnie mogę pomóc na PW moge podac numer telefonu:) Co dokładnie musiałeś rozebrać ? wałki rozrządu ? |
|
| Autor: | marcin223 [ 1 lip 2010, o 14:06 ] |
| Tytuł: | Re: Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 |
Też chętnie poczytam co i jak krok po kroku robiłeś:):) Tak wiec prosze podiziel sie doświadczemi:):) a tu taki artykuł z moto gena mzoe sie przydac:) http://www.motogen.pl/artykuly/porady/w ... art40.html |
|
| Autor: | wiojny [ 12 lip 2010, o 19:45 ] |
| Tytuł: | Re: Ustawienie rozrządu YZF-R1 2001 r RN04 |
wiec tak najpierw ustawiłem motor na kobyłce i przystąpiłem do przygotowania.Pierwszym krokiem było rozebranie motocykla z owiewek, pózniej zdjąłem chłodnice ,nastepnie odkryłem bak i wymontowałem airbox ,wowczas zrobiło sie miejsce aby wykręcic swiece ściągnąć cewki, gumowe fartuchy chroniące układ zapłonowy i głowice przed wodą. W dalszej kolejnosci nalezy odkrecic metalowe króćce które tworzą magistrale cieczy chlodzącej przechodzące przez pokrywe głowicy wówczas mozna ja odkrecić (na kazdym etapie demontazu polecam robienie zdjeć czasem moze okazac sie to pomocne bo jesli robi sie to pirwszy raz mozna sie bogubic podczas montazu ) Po odkreceniu śrub mocujących głowice 6szt odsłonią sie wałki rozrządu, otworzy sie tzw studnia rozrządu(miejsce ,przestrzeń gdzie porusza sie jego napęd) w dalszej kolejnosci polecałbym odkrecenie pokrywy napedu rozrządu która znajduje sie po prawej stronie obudowy sprzęgła i na jego wysokości ,wtedy odsłoni sie zebatka zdawcza przenosząca moment obr prosto z wału na łancuszek oraz impulsatros i jego tarcza która wyznacza zapłony na poszczególnych tłokach. wszystko jest przykrecone do wału srubą o opawym gwincie , Cała sztuka w wymianie polega na tym aby nie zaburzyc zaleznosci między wałkiem wydechowym ,ssącym i wałem korbowym ich połozenia muuszą sobie zawsze odpowiadac,ja wybrałem nastepujące znaki WAŁ USTAWIŁEM TAK ABY LITERKA "H"ZNAJDUJĄCA SIE NA IMPULATORZE POKRYŁA SIE IDEALNIE Z JEGO CZUJNIKIEM NATOMIAST PUNKTY NA ZEBATKACH WAŁKOW ROZRZĄDU POWINNY BYC DO SIEBIE MAXYMALNIE ZBIERZNE I POKYWAC SIE Z KRAWEDZIĄ GŁOWICY(CZYLI POCZĄTKIEM STUDNI ROZRZĄD) warto wiedziec ze na dwa obr wału korbowego przypada dwa jeden obrot dla kazdego z wałków czyli przełozenie rozrządu wynosci 1;2 (wał korbowy kreci sie dwa razy szybciej) dlatego czasem moze nastąbic tak ze podczas pełnego obrotu wału znaki nie zdąrza sie jeszce ustawic !!! wowczas nalezy wykonac jeszce jednen pełny obr wału kor ! poniewaz znaki bedą sie ustawiały co 720 st a nie co 360 dalej wykreciłem napinacz przyznam sie ze troiszke dał mi popalic bo jest do niego trudny dostep i ciezko buło mi to zrobic ,nastepnie wyciągam prowadnice łancuszka, dostałem w sklepie łancuch zakowany i nie rozbieralny dlatego musiałem zdjąc wałki ,dalej przewlekłem łancchi załozyłem wałi ,nastepnie ustawiłem punky połozenia wału i wałków i nałozyłem łancuszek na zęby tak aby był mozliwie max naciągniety z prawej strony natomiast z lewej luzny poniewaz tam jest napinacz i on sie tym zajmuje aby pozbyc sie nadmiaru łancucha , dalej wszystko wykonałem w odwrotnej kolejnosci ,jesli chodzi o wymiane napinacza to stwierdziłem ze jest ona zbędna ,sprawdzłem tylko czy po uwolnieniu sie nie wraca poniewaz to jest bardzo wane ,przed przykreceniem nalezy go cofnąć za pomocą sruby regolacyjnej (srodkowa) aha i jesze jedno stary łancyszek był ok 6 mm dłuzszy to bardzo duzo !! praca silnika stała sie teraz wyrazniej cichrza i motor wyraznie wchodzi lepiej na obroty na biegu jałowym ,wydaje mi sie tez ze jest głosnieszy z rury wydechowej ale to moze złudzenie bo silnik ciszej chodzi chociaz pewnosc nie mam >zastosowałem łancuch did 130 ogniw nie rozkuwany ,moze miałem wiecej pracy ale taki łaccuch jest bardziej pewniejszy niz te spinane kkoszt łancycha to 300 zł przepraszam za błedy polonistą nie jestem ,jesliu komus pomogłem to bardzo sie ciesze ,jesli ktos ma jakies szczególowe pytania rowniez chetnie opowiem |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|