r1r6.pl
http://r1r6.pl/

do usuniecia
http://r1r6.pl/warsztat/pocz-tek-sezonu-lizg-t7632-50.html
Strona 6 z 6

Autor:  aaddaamm86 [ 13 wrz 2012, o 13:22 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

i jak rama? coś temat ucichł...

Autor:  podgruszecki [ 13 wrz 2012, o 18:35 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Aktualnie przebywam za granicą w pracy, jak wrócę to od razu jadę zmierzyć ramę :)

Autor:  podgruszecki [ 27 wrz 2012, o 22:27 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Krzywa rama. Naprawa ramy 700 - 1000 zl. Gotowa bedzie za niecaly miesiac, poniewaz maja pare innych do naprawy.
Naprawą zajmie się firma, którą polecił mi Pies (Bielsko Biała).
Odezwę się za miesiąc.

Autor:  podgruszecki [ 30 wrz 2012, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

PS: W ogóle to zaskoczę Was.
Miałem dylemat. Naprawiać przekrzywioną ramę - główkę ramy (nie mówię o ramach, które się złożyły przy dzwonie, lub pękły w okolicach silnika itp.) czy też kupić ramę używkę.
I były różne opinie (o czym można przeczytać na różnych forach, nawet na naszym).
Jeden spec napisał/mówił, że można naprawiać, drugi, że powstają naprężenia, które prowadzą do pęknięcia.
Ja, szczerze mówiąc, jechałem do zakładu z myślą: jeżeli krzywa - kupuję prostą używkę.
No i pojechalem do zakladu, porozmawialem z gosciem, który ma spore doświadczenie w tej dziedzinie (gość, którego polecił Pies) i powiedział w skrócie, że ramy można naprawiać, ale wszystko zależne jest od uszkodzeń - mówię tutaj o ramach alu.
Ramy można naprawiać, ale trzeba mieć do tego sprzęt, warunki, doświadczenie. Są ramy do odratowania, są też nadające się tylko do zezłomowania.
Gość po oglądnięciu i pomierzeniu ramy powiedział, że bez problemu podejmie się naprawy. Będę tylko musiał kupić nową tabliczę znamionową lub odkleić aktualną.
Myślę sobie OK.

Gdy On sprawdzał mi półki, jego pracownik pokazywał mi ramy innych motocykli, które są już po naprawie i wyglądały naprawdę nieźle. Spawy jak fabryczne i wszystko z dokładnością (widziałem ramę, która miała naprawiane gniazdo główki ramy, w której siedzi łożysko)

Dlaczego? Kasa, kasa, kasa. W naprawę motocykla wpakowałem już z 5 tysi (wszystkie części oryginalne, nowy lakier itd.).

Używana rama 2100 zł + koszt rejestracji (200 zl) + koszt ubezpieczenia (270 zl) + podatek PPC3 (-+ 250 zł) + koszt przeglądu (70 zł).
Naprawa mojej ramy: 700 - 1000 zł + aktualnie wszystko opłacone.
Więc 2900 zł vs 1000 zł.
Boję się tylko jednego. Jak to w polsce bywa - gość może być oszustem, który chce zarobić i naprawia wszystko co wpadnie w warsztat. Cóż. Zaryzykuję.
Muszę się tylko upewnić, że gość da wyda mi papiery na to, że dokonał naprawy itd.

Będę informować na bieżąco.
PS: Chciałbym poznać opinię innych osób na forum. Macie jakieś doświadczenie, jeżeli chodzi o ramy?

Autor:  pies [ 1 paź 2012, o 05:28 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

bez obaw, jesli podjął sie naprawy to zrobi ja zawodowo. Generalnie alu ram sie nie naprawia zwłaszcza ze nie sa wykonane z czystego aluminium majacego zdecydowanie wyzsza ciagliwoc na zimno , a ze stopw tworzacych durale o prawie zdanej ciagliwosci na zimno stąd w miejscu zgiecia powstaja nieodwracalne mikropekniecia strukturalne wewnatrz materiału. Oczywiscie male uprzemieszczenia dają sie zniwelowac bez utaty jakosci ramy i pewnie te sytuacje gosc zauwazył w twojej ramie podejmujac sie jej naprawy.

Autor:  podgruszecki [ 14 paź 2012, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Od 2 tyg. rama jest w firmie. Jutro bedę dzwonić i dowiadywać się, czy jest już gotowa.

Dostałem informację, że po naprawie konieczne będzie ponowne malowanie ramy. W jaki sposób pomalować, żeby miało to ręce i nogi?
Usuwanie chemiczne lakieru i malowanie proszkowe?
Lub piaskowanie i malowanie proszkowe?
A może wystarczy lakier z pistoletu?

Jeżeli malowanie proszkowe, to czytałem, że należy dobrze zabezpieczyć miejsca, gdzie jest gwint, gdzie są łożyska. Prawda?

Autor:  pies [ 15 paź 2012, o 00:11 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

oczywiscie ze wystarczy pomalowac pistoletowo , a otwory zabezpieczyc utukajc papierem, lub po prostu wkrecajc w te miejsca gdzie jest to mozliwe zwykłe sruby. Nie przypominam sobie zebym kiedykolwiek lakierował proszkowo ramy, zawsze scigaczowe lakierowalismy matem natomiast choperowskie robine były na błysk, nie widze wiec zebys ty musiał to robic metoda proszkowa.

Autor:  podgruszecki [ 15 paź 2012, o 15:33 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Ok, wielkie dzieki za info :)

Autor:  podgruszecki [ 14 lis 2012, o 03:04 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Dziś o 15 jadę po ramę :)
Dostałem informacje, że jest gotowa.
Poinformowano mnie, że podczas prostowania, rama pękła przy główce ramy (spaw) - z powodu słabego spawu zrobionego przez fabrykę.

Zapytałem, czy jest możliwość, że rama pęknie podczas eksploatacji czy coś - w odpowiedzi usłyszałem, że żadna firma nie gwarantuje tego, że nie pęknie, ale zrobili już mnóstwo ram, i nikt jeszcze nie zgłaszał się z reklamacją.

Gość domyślił się, że jestem niepewny takim naprawom i zaoferowano mi ponownie założenie przyrządu do pomiaru podczas odbioru ramy.

Koszt 1000 zł bez faktury, lub 1000 zł + dopłata 23%, wtedy wystawi fakturę (wszystko na papierze).

Co o tym myśleć? Wszystko jest ok?
Pytanko kieruję do Pies, bo podobno gościa korespondencyjnie znasz i generalnie też się znasz.

Autor:  pies [ 14 lis 2012, o 05:15 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

W przeszlosci kilkakrotnie naprawiałem w tej firmie ramy i połki , dorabiałem lagi do nietypowych moto. nie było zadnych problemow. Zaoferowanie przesiwetlenia ramy na okolicznosc geometrii przy odbiorze takze swiadczy o uczciwym podejsci do tematu. Na twoim miejsci wziałbym faktur,e jesli wciaz nie bedziesz miał pewnosci gdyz sama gwarancja bez faktury mnie ma mocy prawnej i w przypadku sporu polegniesz . Oczywiscie przyjrzyj sie jakosci wykonanych spawow, estetyce takze bo to ma przelozenie na pozniejsza sprzedaz moto. Jednak bez obaw, szystko bedzie w porzadku, zobaczysz.

Strona 6 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/