r1r6.pl
http://r1r6.pl/

do usuniecia
http://r1r6.pl/warsztat/pocz-tek-sezonu-lizg-t7632-20.html
Strona 3 z 6

Autor:  podgruszecki [ 23 kwi 2012, o 14:16 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

DarekS napisał(a):
Tutaj na forum znalazłem link do tego zakładu http://www.regum.pl/motocykle.php


Czy korzystał ktoś z usług tego zakładu?

Autor:  darekR1 [ 23 kwi 2012, o 19:28 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

jak dla mnie to golen na zlom, felga do zrobienia, chociaz to pekniecie takie chujowe zdeka, mozliwe ze ci bedzie powietrze uciekalo,wolalbym kupic uzywke.z jakiego miasta jestes? u mnie chociaz dziura to jest pare zakladow spawajacych plastiki,co do sprawdzenia polek i lag itd to gdybys podeslal to do tego sklepu http://mm-motocykle.pl/
to oni wysylaja do zakladu do sprawdzenia i ewentualnego prostowania. dawniej zanosilem tam czesci od xj, prostowanie lagi od 50-80zl reszte cen nie pamietam. moge zapytac,bo czesto tam bywam,oczywiscie gdybys nic uczciwego nie mogl znalezc

Autor:  podgruszecki [ 23 kwi 2012, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

darekR1 napisał(a):
jak dla mnie to golen na zlom, felga do zrobienia, chociaz to pekniecie takie chujowe zdeka, mozliwe ze ci bedzie powietrze uciekalo,wolalbym kupic uzywke.z jakiego miasta jestes? u mnie chociaz dziura to jest pare zakladow spawajacych plastiki,co do sprawdzenia polek i lag itd to gdybys podeslal to do tego sklepu http://mm-motocykle.pl/
to oni wysylaja do zakladu do sprawdzenia i ewentualnego prostowania. dawniej zanosilem tam czesci od xj, prostowanie lagi od 50-80zl reszte cen nie pamietam. moge zapytac,bo czesto tam bywam,oczywiscie gdybys nic uczciwego nie mogl znalezc


Powietrze nie ucieka przez felge.
Felgi nie chce kupowac innej, tylko naprawić tą, bo jest firmy PVM :)
Bardzo dziekuje za odpowiedz.

Wlasnie troche kasy przybylo i zabieram sie za naprawe wszystkiego :)

PS: Filmik bedzie najprawdopodobniej jutro.

Autor:  podgruszecki [ 20 sie 2012, o 20:02 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Piszę po dość sporej przerwie.
Więc tak, wszystko kupiłem, wszystko mam w idealnym stanie, odrestaurowane (lagi, polki, plastiki polakierowane itd.).
Składam sprzęt i.. zaskoczenie.
Przednie koło jest za blisko kolektorów, taki sam problem jak tu: http://forum.scigacz.pl/about40838.html
Przy wypadku chyba jednak rama uległa przekrzywieniu (0 jakichkolwiek pęknięć, rys, czegokolwiek), najprawdopodobniej kąt główki ramy się zmienił. I teraz pytanie. Kupić używaną, prostą ramę (koszt ok. 2000 zł + rejestracja, ubezpieczenie), czy dać do naprawy (koszt ok. 700 zł), której dokona firma TECROL -podobno ma b. dobre opinie i certyfikat (http://tecrol.bielsko.pl/html/foto/certyfikat.jpg).

Pozdrawiam.

Autor:  darekR1 [ 20 sie 2012, o 21:58 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

niechce mi sie wierzyc ze rama mogla sie skrzywic od slizgu. pozatym (pytam z ciekawosci, bo nie wiem) jak taki material moze sie skrzywic? dawniej jak rama ze stalowych rurek byla robiona to owszem ale ten odlew to albo peknie albo go nie ruszy :) jesli chcesz sprzedac kiedykolwiek ten moto to ja bym wolal uzywana rame kupic

Autor:  podgruszecki [ 20 sie 2012, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

Nie chce sprzedawac nic, chce jezdzic :)

Autor:  pies [ 21 sie 2012, o 05:33 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

od ponad dziesieciu lat sprowadzam ze Stanow moto. z reguły po slizgu , czasem po mocniejszym dzwonie, ale wowczas tylko chopery ze stalowymi ramami, ktore sa bez wiekszych problemow do nastawienia, oczywiscie w zakresie korekcyjnym. Po naprawie sprzedaje je , czasem troche pojezdze jesli jest szczególnie atrakcyjne. Podzielam zdanie kolegi piszącego ze po slizgu rzadko przestawia sie kąt głowki :shock: moim zdaniem powinienes najpierw sprawdzic czy trzpien dolnej półki ma własciwy kąt w stosunku do płaszczyzny połki ? to nie jest prosta sprawa do ustalenia , w warunkach domowych tego nie zrobisz, wiec raczej bedziesz musiał skorzystac z usługi wyspec. warsztatu. Podobnie z rama, by sprawdzic jej parametry musisz dokonac laserowego pomiaru , czego w domu takze nie zrobisz. Zacznij jednak od dolnej płki , bo jeśli tam jest zle , to zle bedzie własnie z odległoscia osi koła od kolektorów. Aluminiowych ram raczej nie prostuje sie wogóle. Alu. jest nie plastyczne na zimno i na wskutek prób jego prostowania w strukturze materiału z jakiego rama jest odlana nastepuja mikropęlniecia , które z czasem spowodują całkowite pekniecie w miejscu powstałego przemieszczenia. Po podgrzaniu alu takze sie nie uplastycznia , dopiero topiac sie jest palstyczne by ponownie je odlac w dowolny kształt. Krótko. Odradzam prostowanie. Skoncentruj sie na dolnej półce. Ja natomiast moge podac ci cene uzywanej ramy w USA jesli podasz mi rocznik swojego moto.

Autor:  pies [ 21 sie 2012, o 05:53 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

przykładowa cena ramy moto. z 99r.

http://www.ebay.com/itm/YAMAHA-YZF-R1-1 ... ba&vxp=mtr

Autor:  podgruszecki [ 21 sie 2012, o 09:15 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

To był szlif + dzwon w samochód, ale nie mam pojęcia z jaką prędkością, bo wyleciałem z moto. Półki muszą być proste, bo oddawałem je do TECROL na sprawdzenie.

PS: Na wszelki wypadek sprawdzę jeszcze raz te półki, może faktycznie sztyca jest krzywa.

Autor:  wonsz [ 21 sie 2012, o 14:13 ]
Tytuł:  Re: Miły początek sezonu - ślizg

mam na sprrzedaz jak co ogon do twojej za 130 zł torowy jednoosobowy niepopekany ani niepoprzecierany brak 1-2 zaczepow ostatnich ( latwo mozna dorobic) w niczym to nie przeszkadza jak co

Strona 3 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/