r1r6.pl
http://r1r6.pl/

R1 2000 pekniety cylinder
http://r1r6.pl/warsztat/2000-pekniety-cylinder-t4880-10.html
Strona 2 z 2

Autor:  czervony r1 [ 4 lut 2012, o 20:54 ]
Tytuł:  Re: R1 2000 pekniety cylinder

proponuje kupic drugi silnik z co najmniej 2 tygodniową z gwarancją rozruchowa .. sprawdz luzy na zaworach cisnienie w cylindrach. nowe plyny , filtry i testuj przez te dwa tygodnie

Autor:  pies [ 26 lut 2012, o 07:23 ]
Tytuł:  Re: R1 2000 pekniety cylinder

Nie uwazam zeby zastosowanie tulei zeliwnych było błednym wyjsciem. Oczywiscie nalezałoby wymienic wszystkie, a nie tylko te peknięta. Tuleje zeliwne w przeciwienstwie do napylanych sa zdecydowanie trwalsze w uzytkowaniu i jesli wam sie zdaje ze nazwijmy to kolokwialnie "mniej sliskie" to jestescie w błedzie . Przesuw tłoka pomiedzy cylinderm, a płaszczem odbywa sie na filmie olejowym , a nie przy bezposrednim ocieraniu tłoka o cylinder. Brak filmu olejowego nawet przez ułamek sekundy spowoduje nieodwracalne uszkodzenie cylindra napylanego , natomiast zaeliwny bez problemu to wytrzyma. Producenci w dazeniu do zdejmowania ciezaru moto. wszedzie ,gdzie sie da , odeszli od tulei zeliwnych ze wzgledu na ich wiekszy ciezar niz aluminiowych i nieco gorsze własnosci termiczne. Moja rada ? jezeli tulejowanie nie jest przesadnie drogie bez zmruzenia oka stulejowałbym blok. Serio wszystko bedzie ok. a moze nawet lepiej.

Autor:  krzysmotocyklista [ 28 lut 2012, o 11:03 ]
Tytuł:  Re: R1 2000 pekniety cylinder

Tak jak w ciągniku rolniczym np c-330 to tuleje się wyciąga wciska nowe i jest git do tego inne nowe duperele jak tłoki itp nieraz bok idzie na przestrzał żeby sprawdzić czy jest równy, a w motocyklu to raczej to wszystko jest jedno razowe tak jak miałem yamahe xv virago 750 to tam trzeba było by kupić nowe tłoki i cylindry bo jak by się je oddało do szlifu i by tłoki na wymiar dobrali to zabieg najwyżej na 6tyś w motocyklu jest inna konstrukcja niż ciągnik czy samochód, wiem że w USA to rozwiercają bloki do motocykli ale tam mają odpowiednią technikę tu masz link ze ścigacz.pl http://www.scigacz.pl/Gixxer,rozwiercon ... 17542.html trzeba wszystko spokojnie przemyśleć policzyć żeby się w koszty nie wjebać

Autor:  pies [ 28 lut 2012, o 12:29 ]
Tytuł:  Re: R1 2000 pekniety cylinder

kolego, napylanych cylindrow w ogole nie wolno szlifowac, pod tym wzgledem sa zdecydowanie jednorazowe. Wynika to z prostej przyczyny , warstwa quazi ceramiczna utwardzajaca powierzchnie cylinda jest bardzo cienka . Nie słyszałem chwilowo o zakładzie napylajacym ceramike na alu cylindry :?: zatem jedyna mozliwoscią naprawy jest tulejowanie. Oczywiscie mozana zakupic nowy blok, ja nawet mogłbym zproponowac zakup moto. z rocznika 2002 po mocnym dzwonie z adnotacja na titlu "only parts" z ktorego duzo czesci procz silnika mozna odzyskac i sprzedac by obnizyc koszt zakupu i sprowadzenia, ale mimo to nie sadze zeby tulejowanie było drozsze od tego typu wyjscia. Porownanie do ciagnika jest co prawda nieco przesadzone, ale wbrew pozorom , ogólna zasada jest jednakowa.

Autor:  pies [ 28 lut 2012, o 12:52 ]
Tytuł:  Re: R1 2000 pekniety cylinder

ponizej masz przykładowy moto. mocno trafiony, ktory ma sil. ok. i sporo innych czesci do odzysku, a jego cena nie przekroczy 2tys. $. Ma nawet papiery do rejestracji, a wiec mozesz z dwoch złozyc jeden na bazie tego sprowadzonego , reszte sprzedac.

http://www.copart.com/c2/homeSearch.htm ... CH_RESULTS

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/