r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Problem ze sprzęgłem RN22 .
http://r1r6.pl/warsztat/problem-sprz-rn22-t13845-10.html
Strona 2 z 2

Autor:  sebastian 5446 [ 29 lut 2016, o 22:49 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Jak będziesz robił to najlepiej wymień wszystko. Tzn sprężyny przekładki i tarczki.Jak ci się uslizgnelo przy 200 kilka razy to przekładki mogą już być przepalone. A lepiej wymienić całość żeby za jakiś czas nie wracać do tematu

Autor:  Model1989 [ 29 lut 2016, o 23:43 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Powiem Tak !
Rozebrałem dzisiaj sprzęgło , tarczczki wyglądają ok .
Serwisówka przewiduje dla nich minimalną wartośc grubości 2.82mm,zaś ja mam prawie na wszystkich 3.4.
Sprężyny są również w normie zaś przekładki są przypalone (każda)
I teraz proszę powiedzcie mi .czy winne są przekładki za ślizganie czy coś jeszcze ???
Zastanawiam się, skoro sprężyny mieszczą się w normie to wcale nie jest powiedziane że będą odpowiednio twarde i będą dobrze dociskac .

Autor:  Mad666 [ 1 mar 2016, o 00:01 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

dziwne to jest i może masz tarcze kevlarowe. Moje kevlary nie były spalone a przekładki się zjarały. Bardzo dziwne że na normalnym sprzęgle działającym od dawna taka historia. A może pałowałeś na postosu na naciśniętym sprzęgle i zjarały się przekładki od kręcącego się sprżęgła ?

Autor:  doktorek1 [ 1 mar 2016, o 07:16 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Nie sądzę żeby przekładki były przyczyną raczej skutkiem ,wydaje sie ze wina lezy po stronie sprężyn które nie dociskały z odpowiednią siłą i przypaliłeś przekładki jak i w jakimś stopniu tarczki.

Autor:  Model1989 [ 2 mar 2016, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Po licznych konsultacjach postanowiłem zamówic same sprężyny i tarcze sprzęgłą , po mimo tego że przekładki się delikatnie przypiekły to nie ma tragedii .olej się przypiekł w kilku miejscach ale da się to doczscic .(Również tak myślicie ?)
Do soboty mam miec części ,poskładam i napiszę czy działa .

Autor:  Mad666 [ 2 mar 2016, o 13:20 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

jest teoria na przekładki że jak już lekko się napala to już dalej poleci. To toteż u mnie była od razu wymiana. Stal wysokotemperaturowa która traci swoje właściwości po przekroczeniu raz temperatury, w sumie podobnie jak aluminium: jak zegniecie aluminiową rurkę to juz nigdy nie będzie wytrzymała i jak ją spróbujecie wyprostować to rurka się złamie - podobnie tu: po przepaleniu w pewniej temperaturze już będzie się topiło jak plastelina w sensie nie topiło tylko ślizgało i nabierało temperatury która wytwarza wypalanie tarczek, sporo by o tym pisać ale sprzęgło czyli te przekładki przenosza całą moc a jaka jest ich powiechrznia każdy widzi kto ma to w rękach - jest malutka bo może kilka cm2 więc jeżeli połowa tego materiału już jest spalona może powodować olbrzymie utraty przekazywania energii. Taka jest teoria i o tym mówi inżynieria a jak tam jest w rzeczywistości to nie wiem ale wiem tylko że ktoś próbował sobie sam wypalić laserem takie przekładki na zdobytej stali na runku i sie spaliło po 1 minucie jazdy :D.

Autor:  Model1989 [ 2 mar 2016, o 16:00 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Bylem z tym wszystkim u mechanika i powiedział żeby śmiało zakładać ,dla weryfikacji pojechałem do Yamahý gadałem z gościem z serwisu który po ogledzinach przekladek powiedział żeby również je
Zostawić, tak czy inaczej zobaczę jak poskladam.

Autor:  doktorek1 [ 6 mar 2016, o 09:39 ]
Tytuł:  Re: Problem ze sprzęgłem RN22 .

Też tak myślę ze jeśli przekładki lekko się tylko przebarwiły to nie ma większego znaczenia na dalszą pracę sprzegła,ale co innego tarczki i sprężyny to już obowiązkowo .

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/