r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
?? PYTANIE ?? http://r1r6.pl/warsztat/pytanie-t8339.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | podgruszecki [ 15 sie 2012, o 15:58 ] |
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? |
To zółte to opaska termokurczliwa. Pewnie ktoś miał kiedyś podłączony alarm. Najprawdopodobniej pod opaską jest źle polutowane połączenie lub wcale niepolutowane tylko skręcone. Możliwe też, ze jeden z tych przewodów powoduje zwarcie. Na zdjęciu widać, że jeden z przewodów jest odsłonięty (bez izolacji). Jeżeli kiedykolwiek trzymałeś lutownicę w ręku, kup nowe opaski termokurczliwe, weź lutownice i polutuj porządnie. Jeżeli nie potrafisz, zagadaj do jakiegoś zakładu, który zajmuje się elektryką ![]() |
Autor: | sebastian26920 [ 15 sie 2012, o 19:21 ] |
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? |
Nie no z takimi rzeczami nie ma problemu ![]() ![]() ![]() ![]() Dziękuje ![]() |
Autor: | Belin [ 15 sie 2012, o 21:56 ] |
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? |
Ta część to przekaźnik, ja w RN01 miałem akcję że jadę jadę i gaśnie, zanim wytraciła prędkość wcisnąłem sprzęgło klapnąłem dupą i strzał ze sprzęgła i zapalał i tak co jakiś czas, okazało się że jeden styk przy module zapłonowym słabo stykał i wystarczyło go podgiąć, jak uda ci się zapalić motocykl(ze zdjętym siedzeniem) weź jakiś szpikulec lub cieniutki śrubokręcik i spróbój poruszać poszczególne przewody przy kostce jak po ruszeniu któregoś zgaśnie masz winowajcę( styk do podgięcia) |
Autor: | podgruszecki [ 15 sie 2012, o 22:03 ] |
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? |
dokładnie, kolega wyżej podał idealną receptę na najtańszy i najskuteczniejszy sposób pozbycia się usterki ![]() |
Autor: | sebastian26920 [ 16 sie 2012, o 03:49 ] |
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? |
Belin napisał(a): Ta część to przekaźnik, ja w RN01 miałem akcję że jadę jadę i gaśnie, zanim wytraciła prędkość wcisnąłem sprzęgło klapnąłem dupą i strzał ze sprzęgła i zapalał i tak co jakiś czas, okazało się że jeden styk przy module zapłonowym słabo stykał i wystarczyło go podgiąć, jak uda ci się zapalić motocykl(ze zdjętym siedzeniem) weź jakiś szpikulec lub cieniutki śrubokręcik i spróbój poruszać poszczególne przewody przy kostce jak po ruszeniu któregoś zgaśnie masz winowajcę( styk do podgięcia) Motocykl normalnie odpali na dotyk tylko jak sie ruszy tym przekaznikiem to raz odjedzie a raz nie ale sprawdze ![]() ![]() |
Autor: | sebastian26920 [ 16 sie 2012, o 17:55 ] | ||
Tytuł: | Re: ?? PYTANIE ?? | ||
No więc tak , dziś zaglądnąłem tam raz jeszcze co do przewodów to nie mam mozliwości sprawdzenia miernikiem bo nie znam schematu który przwód gdzie idzie ale rozłączyłem kostke od przekaźnika, sprawdziłem wzrokowo kable , tamte zaizolowane opaska termokurczliwą odizolowałem i były one lutowane, po podginałem troszkę te styki na kostce zmontowałem spowrotem tak jak być powinno. Ruszałem też tymi kablami ale nie gasł , złożyłem wszystko i postanowiłem się przejechać, po kocich łbach przeleciałem kilometr w jedna i w drugą i jak narazie jest ok i nie wiem , czy patrzeć tam coś jeszcze czy dać sobie spokój chociaż jak narazie mam trzaski wynurzać się po tej sytuacji gdzieś dalej od chaty to zna załączonum zdjęciu na czerwono zaznaczone było urwane a na żółto mniej wiecej gdzie wisiało... Nie wiem czy mogło powstać przez to jakieś male napreżenie kabli... jak narazie koń chodzi ok ale to tylko moja opinia z przejechania okolo 2 km
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |