| r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
| REGULACJA ZAWIESZENIA http://r1r6.pl/warsztat/regulacja-zawieszenia-t741.html |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | jaworgocha [ 18 kwi 2010, o 11:10 ] |
| Tytuł: | REGULACJA ZAWIESZENIA |
Witam moze w tym temacie umiescimy wszystko na temat ustawienia zawieszenia ,tylko piszcie naprawde jak cos wiecie ,bo może tak albo tak to i ja wiem.W tamtym roku olatalem sie ze srubokrętem i kluczem do tylnego amora i juz sie zdawalo ze jest ok a po zimie nie wiem co jest ale moto zdaje mi sie za sztywne i odbicie jak by bylo za szybkie ,prosze napiszcie cos na ten temat  
|
|
| Autor: | krisekwel [ 3 maja 2010, o 11:14 ] | ||||
| Tytuł: | Re: REGULACJA ZAWIESZENIA | ||||
To mówi Manual. Pamiętać trzeba również o odpowiednim ciśnieniu w oponkach.
|
|||||
| Autor: | dawca282 [ 11 lut 2012, o 17:20 ] |
| Tytuł: | Re: REGULACJA ZAWIESZENIA |
zawieszenie to panowie tamat rzeka... zależy od wszystkiego od temperatury,itd co nowsze motory tym więcej regulacji trzeba naprawdę się znać żeby zrobić to dobrze, z doświadczenia wiem ze jest to trudne i przyznam ze po 2 treningach dogrywania (od wyjściowych danych producenta jezdze na mupo do dziś nie jest tak jak byc powinno) nawet jedno małe klikniecie już robi róznice.. W poznaniu jest paru gosci co ogarniaja te tamaty także jak pojedziesz kiedyś na moto popoludnie to jak popytasz to chłop Ci w miare fajnie to dogra i za free!:)To co podaje manual to są takie wyjsciowe ustawienia, a waga,wiek spreżyn (siadają z czasem) zmusza nas do zmiany tego wyjsciowego ustawienia.Także w tym temacie to można pisać a i tak to nie da zamierzonego efektu.. Ogarnij to tak jak Ci jeździ się najlepiej.Pozdro:) |
|
| Autor: | pies [ 26 lut 2012, o 08:35 ] |
| Tytuł: | Re: REGULACJA ZAWIESZENIA |
proponuje zaczac od ustawinia skrajnego , np. max twardego po czym empirycznie zmiekczac az do uzyskania pozadnego efektu. Dotyczy to tak tyłu , jaki przodu. Musisz to zoptymalizowac uwzgledniajac stan zawieszenia, swoj cieżar, ale głownie rodzaj drog po jakich najczesciej sie poruszasz. Przeciez nie bedziesz zeskakiwał ze sprzetu by przestawiac zawieszenie na miększe, kiedy zjezdzasz z asfaltu na kostke i wyboje ,by za chwile z powrotem wjechac na gładki asfalt i ponownie je utwardzac . Nonsens , po prostu metoda prob i błedow trzeba do tego dojsc. Przynajmniej ja tak robie i dotad sie nie zabiłem, a szdze ze jezdze dłuzej niz ty masz lat ogolnie. Sumujac, zawsze trzeba wychodzic z połozenia ekstremalnego i dojsc do optymalnego , a nie głupio krecic w jedna i druga strone. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|
