r1r6.pl
http://r1r6.pl/

MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI
http://r1r6.pl/ogolnie/moda-strasznie-malutkie-przebiegi-t6354-20.html
Strona 3 z 4

Autor:  Grelo [ 26 lut 2012, o 18:25 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

Panowie no prawda jest taka ze wszyscy motorzysci robia na swoich sprzetach po 2-3 tys rocznie wylacznie po bulki do sklepu i ewentualnie na msze. Przednie kolo w zyciu nie oderwalo sie od ziemi a czerwone pole na obrotomierzu to czysty przypadek. A sprzedaja sprzety bo juz sie najezdzili i szukaja nowszego z jeszcze mniejszym przebiegiem :twisted:

Autor:  bartek0016 [ 26 lut 2012, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

chociaż są wyjątki, moja rn09 ma w tym momencie okolo z 26 tys. km przebiegu. kupiłem ją 5 letnią od pierwszego właściciela z przebiegiem coś okolo 8 tysi mil. miała jeszcze orginalne opony. znam goście od ktorego kupilem więc wiem że z przebiegiem napewno nie kombinowal. sam jeżdze tylko kiedy mam czas a nie mam go za dużo. wolę rzadziej a intensywniej, nie uprawiam turystyki motocyklowej. przebiegu od czasu kupna nie mam udokumentowanego ale w sumie jesli bede chciał ją sprzedawac malo mnie obchodzi czy ktos mi uwierzy w przebieg czy nie. za okazyjne pieniądze napewno nie sprzedam

Autor:  arti23rr [ 27 lut 2012, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

J aw minionym sezonie malo jedzilem a jakims cudem 5tys km wyszlo:-)

Autor:  czervony r1 [ 28 lut 2012, o 14:36 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

ludzie kupuja kible ktora po jakims czasie pada, bo zajechana itp a pozniej nazekaja ze yamaha to kible

Autor:  pies [ 2 mar 2012, o 16:38 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

Moi drodzy Ensteini wiedzy wszelakiej :lol: kazde moto posiada nr. vin i jest taka mozliwosc zeby po wprowadzeniu tego numeru uzyskac info. na temat zakupowanego moto. w instytucji zwanej carfax. Jesli chodzi o moto. sprowadzane ze Stanow , jak ja to robie, zawsze podaje pełen nr. vin bezposrednio z foto. pola numerowego.. Tam kazdy "niewierny' moze sprawdzic czy podawane przez sprzedajacego wskazania przebiegu sa autentyczne , czy moto. miało wypadek i jakiego rodzaju to był wypadek, czy odszkodowanie było pełne , czy połowiczne, czy moto nadawało sie do reperacji , czy nie, itd. Dodam jeszcze ze carfax jest instytucja max wiarygodna.

Autor:  darekR1 [ 2 mar 2012, o 21:37 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

pies ale ty mowisz o w miare mlodym moto ktore jeszcze serwisowane w aso bylo.w przypadku 10letniej maszyny ktora ostatni raz autoryzowany serwis widziala 8 lat temu numer vin nic juz nam nie powie,jaki faktycznie ma przebieg.ewentualnie jak ktos znajomosci ma w policji uslali czy nie bylo ewentualnej kolizji tym pojazdem.no chyba ze jestem w duzym bledzie to mnie poprawcie

Autor:  Mad666 [ 2 mar 2012, o 22:34 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

na sadistic.pl była aukcja allegro w której było BMW5 w stanie jak z fabryki ... numer VIN był udokumentowany itd ... wszystko się zgadzało ..........po za jedną wpadką bardzo przypadkową: na ebay zawieszona była ta maszyna kilka miesięcy wcześniej z ...BMW5 o tych samych numerach VIN tyle że samochód był rozbity doszczętnie (wyglądał wręcz jak wyjęty spod prasy). Być może szwindel z nr VIN - tak należy czytac tą akurat sytuacje.

Autor:  pies [ 3 mar 2012, o 07:10 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

darekR1 napisał(a):
pies ale ty mowisz o w miare mlodym moto ktore jeszcze serwisowane w aso bylo.w przypadku 10letniej maszyny ktora ostatni raz autoryzowany serwis widziala 8 lat temu numer vin nic juz nam nie powie,jaki faktycznie ma przebieg.ewentualnie jak ktos znajomosci ma w policji uslali czy nie bylo ewentualnej kolizji tym pojazdem.no chyba ze jestem w duzym bledzie to mnie poprawcie



Kazdy moto. , ktory trafia na aukcje przechodzi przez firme ubezpieczeniową , wczesniej z reguły przez policję i juz w tym momencie ma historie na carfax, nawet jesli wczesniej nie było notowane . Do czego zmierzam? rzeczywiscie nigdy nie sprowadzałem moto. starszego niz kilkuletnie, czasami kupuje moto. lub auta z armii USA te nie maja historii carfax, ale jak dotad nie spotkałem sie z sytuacja aby jakiekolwiek sprowadzane przeze mnie auto, moto. cy quad z aukcji czy ebay nie miało swojego notowania na carfax. Jezli ktos ma 10 letnie moto. niech poda jego nr. vin , wtedy sprawdzimy jak to sie ma do rzeczywistosci ? Podejrzewam ze carfax jest połaczona z firmami ubezpieczeniowymi , dealerami , policja i serwisami , wiec nawet jesli ktosc nie korzystał z serwisu , to z pewnoscia miał pojazdu bezpieczony, moze nawet miał nim wywrotke . Zatem zawsze jakis slad w przestrzeni o nim jest.

Autor:  pies [ 3 mar 2012, o 07:32 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

Mad666 napisał(a):
na sadistic.pl była aukcja allegro w której było BMW5 w stanie jak z fabryki ... numer VIN był udokumentowany itd ... wszystko się zgadzało ..........po za jedną wpadką bardzo przypadkową: na ebay zawieszona była ta maszyna kilka miesięcy wcześniej z ...BMW5 o tych samych numerach VIN tyle że samochód był rozbity doszczętnie (wyglądał wręcz jak wyjęty spod prasy). Być może szwindel z nr VIN - tak należy czytac tą akurat sytuacje.


z pewnoscia to odosobniony przypadek. Jezeli ma sie choc elementarna znajomosc jezyka mozna z ogłoszenia ebay wyczytac kiedy aukcja był zamieszczona, do kiedy miała trwac, w jakim była trybie wystawiona, jaka jest forma płatnosci i czy sprzedajacy podejmuje sie wysłac sprzet za granice USA. Osobiscie nigdy nie korzystałem z usług innej firmy niz nasza w Chicago, ale jezeli np. byłbym potencjalnym nabywca moto. z USA przez jakiegos krajowego posredniaka i był zobligowany do wpłacenia mu zaliczki , co jest rzecza absolutnie zrozumiałą, to przeciez odbywa sie to za sporzadzeniem umowy cywilno-prawnej w ktorej jest jasno sprecyzowane czemu słuzy zaliczka i jakie sa kryteria jej zwrotu. Sprowadzam pojazdy ze Stanow od lat i kiedy nie raz czytam te nadzwyczaj kuriozlne przypadki, to nie dowierzam ze miało to miejsce na prawde, sadze ze ludzie w duzym stopniu koloryzuja , przejaskrawiaja sytuacje dla nadania sprawie drastycznosci celem wzbudzenia wspóczucia dla siebie i nienawisci do domiemanego oszusta. No pomysl sam, spisujemy umowe wziecia zaliczki na zakup moto. powiedzmy z cars.com masz link do dealera sprzedajaceo pojazd i juz wowczas masz pełna mozliwosc monitorowania akcji zakupu. Płacisz bezposrednio dealerowi, on wystawia papiery w rodzaju titla i faktury , w tresci tych dok. jest twoje imie i nazwisko (dostajesz mail z załącznikami dok., po czym poczta oryginalne dok. sa na twoj adres wysłane) , do nas nalezy dopilnowanie zeby pojazd od dealera trafił do Nowego Jorku z odpowiednimi papierami exsportowymi nastepnie do okreslonej agencji celnej w Gdyni lub Bremer Hafen . Sytuacja jest troche inna , kiedy licytujemy dla kogos dowolnie wybrany przez klijenta pojazd , ale o tym przy innej okazji.

Autor:  Sensei [ 3 mar 2012, o 13:32 ]
Tytuł:  Re: MODA NA STRASZNIE MALUTKIE PRZEBIEGI

Ale ty cały czas sugerujesz się stanami. W Polsce już takich możliwości niema. Jeśli moto nie było regularnie serwisowane w aso to nie dojdziesz jaki ma przebieg, historie itp.
Dodam że przez carfax też wszystkiego się możesz nie dowiedzieć jeśli np. ktoś zrobi naprawę we własnym zakresie, bez zgłaszania. Ale oczywiście nie neguję że jest to bardzo pożyteczna instytucja i przydała by się jak najbardziej w PL.

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/