r1r6.pl
http://r1r6.pl/

kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS
http://r1r6.pl/ogolnie/kolejna-wada-rn22-akcja-serwisowa-systemu-tps-t13567-10.html
Strona 2 z 4

Autor:  mieszko_1vp [ 18 lip 2016, o 11:56 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

od razu pełna petarda była?

Autor:  Mad666 [ 18 lip 2016, o 15:58 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

to nie tak

masz RN22 to wiesz jak jest bo każda to ma i taka jest prawda: jak jedziesz ostro i zamykasz gas to nie raz masz zapewne wrażenie że niedokładnie zamknąłeś menete i ten motor tak naprawdę ma minimalne chwilowe doładowanie gazem, nie jest to tragedia ale występuje w każdym bo to TPS za to odpowiada i jego architektura. Ja się o to kłócić nie będę czy ktoś to odczuwa czy nie bo znam jednego kolege co mówił ze tak nie ma puki osobiście nie sprawdziłęm motocykla jego i okazało się ze też ma tylko ten kolega kompletnie nie wie o co tu chodzi w tym, więc każdy niech odkryje te wrażenia osobiście :D albo niech żyje w nieświadomości.

Autor:  ArS [ 19 lip 2016, o 19:26 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

No nie gadaj że to jest od tego !!!
Ja już kila razy tak miałem że łapie za klame hamulca a motocykl szarpie do przodu ale byłem pewien że to ja sięgając za klamkę która w wersji od Wometa jest bardzo daleko nawet na pierwszej pozycji - kciukiem otwieram manetkę !!!
Teraz zaliczyłem glebe przez to, bo motocykl tak szarpnał do przodu kiedy awaryjnie hamowałem na torze że licznik mi przykrył horyzont i po opadnięciu z gumy wyjebałem :( ....
Ale głowę bym dał że TO JA powoduje ruchem manetki !!! Pewien jesteś w 100 % ??

Autor:  piter1098 [ 19 lip 2016, o 20:22 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

ArS napisał(a):
No nie gadaj że to jest od tego !!!
Ja już kila razy tak miałem że łapie za klame hamulca a motocykl szarpie do przodu ale byłem pewien że to ja sięgając za klamkę która w wersji od Wometa jest bardzo daleko nawet na pierwszej pozycji - kciukiem otwieram manetkę !!!
Teraz zaliczyłem glebe przez to, bo motocykl tak szarpnał do przodu kiedy awaryjnie hamowałem na torze że licznik mi przykrył horyzont i po opadnięciu z gumy wyjebałem :( ....
Ale głowę bym dał że TO JA powoduje ruchem manetki !!! Pewien jesteś w 100 % ??


orzesz kurwa,to masakra,że tak ma ten model,a w przyszłości myślałem brać RN 22 bądź RN 19 ale u niej znowu problem z korbą... :stres: a biało-czerwona jest piękna :)
A ta nowsza 22 po lifcie też ma tą przypadłość z tym TPSem?

Autor:  Mad666 [ 19 lip 2016, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

jestem pewien że to przyśpiesza i że to nie ja popełniam błąd. Mam to wręcz udowodnione filmem. TO nie jest tak że to na maxa odpala do przodu tylko są takie szturchnięcia jak by jeszcze lekko dowalał paliwa, czasami kilak razy ale nie na maxa tylko lekko no bo bez przesady żeby to była petarda jak to kolega wcześniej napisał. NIemcy już to udowodnili więc ja nie zamierzam niczego tutaj udawadniać bo tak jak wspomniałem tego niektórzy w ogólnie nie odczuwają bo nie jeźdżą na maxa, ja coś tam torowania zaliczyłem o opóźniałem hamowanie i to wtedy wychodzi gdy redukujesz szybko hamując na maxa a ten motor włąśnie zachowuje się jak bym mu robił jakieś dogazówki czego nie robię. NO można by oczywiscie szukać winy w linkach ... ale po co skoro szwaby udowodniły że to TPS, ja nie chce się tu wymądżąć i doktoryzować się czy to linki czy to TPS - coś w tej konstrukcji jest takiego co nie odcina całkowicie przepustnicy i nie będę polemizował.

Wydaje mi się że na cywila nikt nie powinien mieć z tym problemu więc spokojna głowa chłopaki bo motor jest OK, ja piszę tylko że mimo że mam USA wersje to mam problem o którym mowa w artykule niemieckim gdzie okręslili tylko serie tych maszyn na niemieckim rynku w konkretnej ilości. MOże to poprawili i tego nie wiem ale widzicie że w artykule pisze że to konkretne numery seryjne podane na rynek niemiecki. W POLSCE ani widu ani słychu, w PL to nawet akcji serwisowych na napinacz nie chcieli robić, zrobili z łaski tak jak mi robili z wielką ale to wieeeeeeeeeeelką łąską TPS w RN12 (odsyłam do starej historii z TPS RN12 bo historia tez ciekawa jak chciali mnie zrobić w bambuko ASO KRaków wtedy).

Autor:  ArS [ 20 lip 2016, o 09:35 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

Nie chodzi mi o doktoryzowanie, bo to co opisujesz to jest DOKŁADNIE TO co mi się dzieje .. Ja cały czas szukałem winy u siebie ... Dziwne bo nigdy tak mi się nie zadziało w Kawie ... ALE TO NIGDY a zaraz po wjechaniu na tor pierwsze mocniejsze hamowania a RN22 wystrzeliwuje do przodu jakbym właśnie przegazówkę zrobił ( można to nawet nie wiem .. "czkawką" nazwać ?!?! ) ..
To jest takie dosłownie "bum" z gazu aż mi ręce wyrywa na sekundę i zwalnia.. I to jest tylko kiedy mocno hamuje z pełnego niemal gazu zamykam manete i łapie hamulec .. W Poznaniu było tylko raz .. ale przy zabawie na Kisielinie to tragedia .. Kilkanaście razy ( nawet pisałem jak się wyratowałem mimo że hamując odkręciłem gaz - bo tak MYŚLAŁEM ŻE BYŁO ) a ten jeden ostatni zakończył się glebą bo mnie poderwało jak wychodziłem ze złożenia a chłop mi wyrósł jak Titanic i musiałem hamować .... MASARKA ... Napisze do Importera i do ASO ... co oni na to ...
Bo u mnie nie problem to udokumentować .. jeden wyjazd, kamera na zbiornik i horror jak trza :P ...

Autor:  tomcy [ 20 lip 2016, o 09:50 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

bo w PL to rn22 służy do lansowania

a co na to ASO - nie wymienią TPS? Myślę że mogą tylko odpowiednie pismo...

Autor:  dafiR1 [ 20 lip 2016, o 16:09 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

tomcy napisał(a):
bo w PL to rn22 służy do lansowania


Że co ? Jak w PL ? A co to Polska jest jakimś wyjątkiem na skalę światową że w PL tylko służy do lansowania ? Ten motocykl jest rewelacyjny i ma swoje plusy i bolączki. Niech ci będzie: ...mi służy w Anglii do lansu. Więc rozszerz swoją wypowiedz jeszcze do kraju brytyjskiego jak już tak bardzo z tego kpisz. Kupiłem tą R1 dosłownie parę dni temu i mogłem mieć każdą inną szlifierkę w tej kwocie, wybrałem R1 bo ma to coś czego nie ma CBR1000, RC8, GIX i inne nie mniej lansiarskie motocykle, RN22 ma świetna jakość wykończeń i rozwiązań. Każda V trzepie jak Ursus a rzędówka brzęczy jak mucha a RN22 łączy V z rzędówką i oto dlaczego kocham ten motocykl.

Autor:  dany_47 [ 20 lip 2016, o 16:50 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

zgadzam się z dafim.

również kupił bym ten motocykl ze względu na wygląd, brzmienie. Z technicznych rzeczy zawias i heble. Czyli generalnie do lanserki.

Wiadomo że nie ma rzeczy idealnych przecież, nie oczekujmy że podadzą nam na tacy coś co się nigdy nie zepsuje, nie będzie miało wad itp itd bo koncern zbankrutuje.

Autor:  ArS [ 20 lip 2016, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: kolejna wada RN22 - akcja serwisowa systemu TPS

Ale nie ma się co unosić :) .. RN22 to motocykl ZAJEBISTY ale wad w nim jest tyle samo co "plusów" ... z tym że ta wada jest POWAŻNA i kosztowała mnie glebę w sobotę :( .... Kilka razy już motocykl wystrzelił na prostej podczas mocnego hamowania przed winklem ( cały czas uważałem że to moja wina - że jakoś sam nie wiem jak ale jakoś odkręcam gaz i jest to mocne szarpnięcie ) że tylko duże doświadczenie i brak odruchów paniki ratowało mi dupsko .. Tak szczerze mówiąc to dzięki temu też przyspieszyłem lekko, bo parę razy wszedłem w winkiel o wiele szybciej niż zwykle ... no ale twarda decyzja - składam się i choooj i dało się :P .. no ale niestety nie zawsze się da ....
Dziwne było dla mnie to że jest to tak mocne, nawet mimowolnie odkręcając lekko gaz to szarpnięcie jest DUŻO mocniejsze niż ten milimetr czy 2 odkręcenia gazu ( gdyby nawet był !!! ) a motocykl dostaje takiego kopniaka w przód że mi ręce wyrywa w łokciach ... to trwa sekundę ALE jak lecisz na bombie to ta sekunda kosztuje cie glebę :( .... Teraz ( nic nie koloryzuję ) motocykl poszedł na koło :( .. opadł na zblokowanym hamulcem przodzie i byłem bezsilny - pierdolnąłem łbem o asfalt aż zaszumiało :( .. To wszystko działo się może 2 sekundy - chłop przede mną zbyt blisko - wciskam klamę - przerzucam motocykl z prawego na lewy zakręt a on szybuje przodem nad asflat - ja ląduje dupą przy siedzeniu pasażera bo jestem w trakcie przekładki ciała na lewo i dupe mam w górze - motocykl cały czas leci złożony lekko w prawo - opada na zblokowanym kole i leżymy .. Fajnie się czyta ale sytuacja była nie do opanowania.. 2 sekundy zero czasu na reakcję jakąkolwiek a ja już jak pisałem nie panikuję nie zastanawiam się co zrobić ja robię co trzeba ale muszę mieć chociaż cień szansy a tu ?? Do tego motocykl po podbiciu gazu zaraz go sam zamyka - przednia opona poderwana, zblokowana hamulcem która zaraz sama opada i jebudu !! MASARKA !!!
Mam wqrwę ja ciężka cholera .. Jutro robię rewolucję u Importera ... cioły je@#$%ne !!!

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/